No więc problem jest taki :
Jedziemy sobie naszym kangoorkiem i czy to pod wpływem złych rad żony-pilota czy też braku aktualizacji automapy spadamy z remontowanego wiaduktu wprost w jakiś stawek. Autko zaczyna bulgotać i zanurzać się więc nie ma na co czekać i trzeba opuścić ten "okręt". Wiadomo drzwi nie otworzymy bo woda napiera, trzeba sie ewakuować przez okno. I tu problem co sie stanie jak mamy elektrycznie otwierane szyby i w momencie wodowania były zamkniete? Otworzą się czy nie ?