www.klubkangoo.pl

przez **Mona** wtorek, 12 kwietnia 2005, 22:55

czy Wam też tak skrzypią fotele w kangoorkach :?:

Paweł mi mówi, że one nie są obliczone na takie obciążenia :roll:

, ale mnie normalnie trafia, jak jadę jak starym starem czy jelczem, a na każdym wyboju skrzypią i jęczą.... chyba sprężyny :twisted:

co robić?? co robić???

przez **PanKot** środa, 13 kwietnia 2005, 06:44

My (ja i moja Monia), po ślubie przenieśliśmy sie już w normalne waruniki - do domu ale przedtem fotele też nam skrzypiały. Trzeba było je składać i rozkładać kocyk.

przez **_ONE_** środa, 13 kwietnia 2005, 06:45

Proponuję sprawdzić czy aby nie odkręciły się nakrętki mocujące fotel... od spodu auta.

przez **jon104** środa, 13 kwietnia 2005, 10:53

Proponuje sprawdzić miejsce gdzie może o wewnętrzny bok (ten pokryty skayem) ocierać element do zapinanie pasów bezpieczeństwa. U mnie przez pewien czas skrzypiało-piszczało i doprowadzało mnie to do pasji, ale po przeczyszczeniu i delikatnym przetarciu wazelina techniczną przestało, a poza tym foteliki nie skrzypią nic, a swoje też ważę :wink:

przez **Rafal** środa, 13 kwietnia 2005, 14:17

PanKot napisał(a):My (ja i moja Monia), po ślubie przenieśliśmy sie już w normalne waruniki - do domu ale przedtem fotele też nam skrzypiały. Trzeba było je składać i rozkładać kocyk.

własnie to chciałem powiedziec, trzeba bylo wczesniej o tym pomyslec, a nie teraz narzekac na skrzypienie.... :lol:

przez **Mona** środa, 13 kwietnia 2005, 17:37

Rafal napisał(a):
PanKot napisał(a):My (ja i moja Monia), po ślubie przenieśliśmy sie już w normalne waruniki - do domu ale przedtem fotele też nam skrzypiały. Trzeba było je składać i rozkładać kocyk.

własnie to chciałem powiedziec, trzeba bylo wczesniej o tym pomyslec, a nie teraz narzekac na skrzypienie....

panowie, my mamy dwoje dzieci - my jesteśmy abstynenci :wink:

www.klubkangoo.pl

skrzypiący problem

skrzypiący problem

Kto przegląda forum