Witam wszystkich serdecznie ,dawno mnie tu nie było trochę kilometrów w kangusiu przybyło i jest kilka spraw które chciałem poruszyć .
Jak wcześniej w swoich postach pisałem to wiele się nie zmieniło ,mianowicie spalanie od 8,2 do 8,7 litra na sto ,ale gorsze to że trochę oleju mi ubyło .
Wspominałem że na wakacjach przy około 5000 km zaświeciła mi kontrolka i wskazała olej więc pojechałem do servisu od razu dolali mi 2 setki oleju uścisnęli dłoń i tyle .A u nas jak u nas zaświeciła mi kontrolka 5 dni temu przy 10345 km ,wiec dzwonie do serwisu i mówię co jest a oni żeby się nie martwił i dali mi termin na dziś okazało się że brakuje 8-setek oleju ,ładne mi nic a co najśmieszniejsze tam nic nie płaciłem a tu oczywiście musiałem wybulić 31 zł nie dużo ale sam fakt .Servisant mówił że to norma ,ale mam poprzedni model Kangoo od nowości i nigdy nie brakowało mi oleju !!! .Jeszcze spaliła mi się żarówka od stopu, wymienili mi pasy z tyłu ,cos szemrało pod deską coś poprawili???? . sprawdzili kolumnę kierowniczą podobno ok. i jeszcze przy skręcie kierownicą coś mi trze . .Oczywiście nic nie stwierdzili ,mówiłem im że od jakiś dwóch tygodni rano ciężko mi odpala ale co oni mogą podłączą komputer i mówią że jest git .
To na razie tak na świeżo jak coś mi się przy pomnie to napiszę .
Aha czy ktoś będzie dokupował dodatkową gwarancje ?
Pozdrawiam
mały