Mieszkam w okolicach Poznania. Ze względu na charakter mojej pracy autko muszę mieć bardziej praktyczne i pakowne niż szybkie i ładne. Przez cztery ostatnie lata jeździłem Peugeotem Partnerem 1.4 `98 z LPG. Ponieważ samochód dobijał do X-lecia a przebieg do 180 tyś, zacząłem rozglądać się za czymś nowszym. I tak od miesiąca jestem posiadaczem Kangura z 2006 roku, 1.6 16V Privilege. Autko kupiłem w Niemczech i po zakupie wyglądało mniej więcej tak:


Szkody nie były wielkie a do zalet oprócz wyposażenia znacznie bogatszego iż w Partnerze można dodać przebieg 14 tyś w momencie zakupu. Na chwilę obecną jest już po naprawie, zarejestrowaniu i montażu LPG (Zenit AG + Tomasetto).
Pozdrawiam
Piotrek.S.