Robakowi za to że wreszcie mogłem go poznać w realu.
Ale beretu to Ci nie zapomnę Twisted Evil Wink Laughing
Tak przyznaje się bez BICIA NIE MIAŁEM bo był za BARDZO ZMASAKROWANY co oczywiście mówiłem (prawda ŁUKASZU,że mówiłem)
Obecnie ÓW obiekt zainteresowania znajduje się w pralce i trwają prace nad usunięciem smaru z powierzchni "MOHERA"
Do zlotu krajowego ŁUKASZU mam nadzieje ,że beret będzie już wyjściowy
i się naprawię
ALE pod warunkiem ,że zostaniesz do końca imprezy
Pozdrawiam
