Warsztat w Krakowie

[Lucass]

Jeżeli przez "zaskoczył" rozumiesz zazębienie się rozrusznika na wieńcu to na bank coś z bendiksem. Na początek biały kabel. jak nie pomoże to zapewne styki trzeba będzie poczyścić, ale tu już trza go wymontować.

[Gruby]

Nie, "zaskoczył" w sensie uruchomił się silnik.
Rozrusznik, bendix zazębia i nie ślizga.

[Lucass]

W pierwszej kolejności sprawdź czujnik GMP.

[Gruby]

Witam!
Prawdopodobnie problem stanowił zaśniedziały styk
przy czujniku położenia wału, coś tam nie kontaktowało.
Wypięcie i ponowne wpięcie kostki załatwiło sprawę.
Dziękuję wszystkim za pomoc.

p.s.
"branio", ręce które leczą

Pozdrawiam,
Jacek