Wracam znowu z moim problemem....
Wtryski wymieniłem na regenerowane, przewody paliwowe są poprawnie zamontowane, pompa paliwa jest czysta, świece wymieniłem dokładnie rok temu a no niestety jak zimno rano to autko nie pali... Ten problem jest tylko i wyłącznie z samego rana... Potem autko w ciągu dnia bez problemu pali...
Zastanawiam się jeszcze nad tym modułem co daje napięcie na świece żarowe... Zauważyłem, że jak dziś rano chciałem odpalić autko to świece cały czas dosyć długo się grzały pomimo tego że grzałem je 3 razy... Nic to nie dało bo i tak nie odpaliłem ... Nawet jak leje zimowe paliwo ze statoil czy Verve z Orlenu problem wraca....
Nie wiem już cholerka co ja mam z tym robić ... POMOCY!!