Toster napisał(a):Zgodze sie, ze "kreciolek" czyli uchwyt na kierownice to wygodna rzecz... ale jest jedno "ale". Otoz w przypadku (niedajboze) zderzenia tego typu uchwyt w piekny sposob moze pozbawic kierowce zycia lub w najlepszym
Tak, tez o tym myslalem, ale udalo mi sie kupic taki z dosc mala galka, a poza tym jest tak zamontowany, ze w przypadku silniejszego uderzenia powinien sie przekrecic na kierownicy. Mam wiec nadzieje, ze w razie czego odpowiednio zadziala.