Silniki Deisla - głośne, czy nie?

[Rafal]

[Lesio]

Pomykam 1.9D i nie zauważam jakiegokolwiek problemu z głośnością silnika a przy większych prędkościach to nie ma znaczenia - opływające powietrze jest najgłośniejsze i silnika wcale nie słychać. A diesl ma tą zaletę że robi bardzo miłe brrrrr .

[ryplay]

Drodzy wielbiciele (i użytkownicy) kangoorków!!
Mówiąc o hałasie przy większym prędkościach nie skupiajcie się tylko na opływie powietrza (bo ono nie jest najgorsze). Najwięcej hałasu daje turkot (cóż za wspaniałe słowo ) kół!! Najwięcej hałasu pochodzi od OPON, a poziom tegoż zależy nie tylko do ich rodzaju (i ceny) ale również stopnia zużycia!!
ostatnio miałem szansę porównać hałas w 1,2/75 z moim starym RT 1,4/75, sprawdziła się stara prawda - większy silnik - większa kultura... a spalanie...
pozdrawiam
ryplay

ps. Po 3 tygodniach rozbijania się zastępczym 1,2/16V nareszcie (może) dziś odbiorę naszego (z żonką) wymarzonego 1,5 dCi/80 Privilege z dodatkami!!!!

[jon104]

Gratulacje

Opisz jak najszybciej pierwsze wrażenia z jazdy nowym Potworkiem

[ryplay]

wrażenia..... mmmmmmm
Po pierwsze primo: moc! 82 KM to jest coś na kangurka, zwłaszcza że te 82 KM pochodzą z diesla, więc potężny momen obortowy już na wolnych obrotach....
Po drugie primo: hałas... fakt jak dziś rano odpalałem to jak mały traktorek, trzeba się przyzwyczaić. Ale zważywszy na:
trzecie primo: koszty paliwa - nie jest to problem. taki hałas można znieśc dla kosztów podróży na poziomie 12,50 za 100 km (netto - to samochód firmowy )
dodatkowo: zimowe opony, ABS, przednie przeciwmgłowe światła i nocna podróż zaśnieżonymi drogami bocznymi do domu na wieś.... Mażenie spełnione!!

Rzeczowo: nieco przeszkadzać może drżenie kierownicy, pedałów i drążka zmiany biegów, ale tylko nieco.
Przy mocniejszym przyspieszaniu, na równej drodze, pojawia się z prawej strony kabiny dziwny szum powietrza... ciekawe od czego. Nie jest to raczej szum opływu. Badania w toku

pozdrawiam
ryplay

privilege dCi
żółty jak jajo

[sw]

Mam 1.5dCi i ledwie kilka tysiecy km na liczniku. Jeden mechanik, gdy podjechalem autkiem tak popatrzyl, posluchal i powiedzial "ale to nie jest diesel, prawda?". Stuk slychac przez pierwsze pol minuty po odpaleniu, potem ustaje. W czasie jazdy mozna wyczuc leciutki stuk, ale to nic w porownaniu z VW czy Fiatem.

[jon104]

U mnie zupełnie podobnie, chociaż te drgania nie wystepują (poza wolnymi obrotami). Głośny tylko na wolnych, a poźniej to już tylko miodzio i trzeba bardzo uważać, aby nie przekraczać obrotów na dotarciu (ale i tak nie zawsze sie udaje ).


Ryplay, żółty ze zderzakami w kolorze nadwozia prezentuje sie wspaniale. Prześlij jak najszybciej zdjątka na galerię (ukłony dla Admina).

[Rafal]

Zaraz, stop, halo... dlaczego wczesniej o tym nie wspomniejiscie. Czuje sie oszukany... diesel nie warczy jak traktor???? to ja rezygnuje, to bez sensu, jak nie buczy to nie ma przyjemnosci... To skad mam widziec kiedy silnik jest wlączony a kiedy nie???
To mnie utwierdza w przekonaniu ze dla mnie w gre wchodzi tylko 1,9D!!!!!

[ryplay]

Niedawno się dowiedziałem opinii od "szczęśliwego" posiadacza TFU TFU TFU Berlingo, że jazda naszym 1,5 dCi bije na głowę jego 2,0 HDI!!!!!!!
niech to będzie zachęta dla wątpiących!!
jedynie słuszne
RENAULT KANGOO
pzdr
ryplay
jajecznica-traktor

[jon104]

Niedawno się dowiedziałem opinii od "szczęśliwego" posiadacza TFU TFU TFU Berlingo, że jazda naszym 1,5 dCi bije na głowę jego 2,0 HDI!!!!!!!
niech to będzie zachęta dla wątpiących!!
jedynie słuszne
RENAULT KANGOO
pzdr
ryplay
jajecznica-traktor

I tego sie trzymajmy :idea: