Kosmetyka

[zuwik]

Na tłuste plamy polecam BRUDPUR (sklepy z chemią, małe delikatesy). Taka niepozorna biała plastikowa butelka, chyba litrowa, z zielonymi napisami. Działa świetnie, mocno skoncentrowany, więc i wydajny. Może być też (zdziwenie) Cif w psikaczu (takim jak płyn do szyb), choć pod machę może być za słaby.

[MK]

Niestety ja należę do gartunku,który silnika nie myje .
Felg ALU też nie mam .
Starzy kierowcy ciężarówek po przyjeździe z trasy (silnik musi być gorrrrącyyy) sypią na niego zwykły proszek do prania a po kilku (10) minutach spłukują wodą pod dużym ciśnieniem (ale to auta z małą ilościa elektroniki).

[PanKot]

Poprzednie mycie silnika skończyło się wymianą potencjometra przepustnicy. Teraz jestem ostrożny i niektóre elementy elektroniczne okrywam folią.
Lubię mieć pod maską czysto.
Po zimie było sporo zacieków z solą. Miałem też trochę zachlapań olejowych.
Kangoorek łapie powietrze do wnętrza spod maski więc jeśli na silniku jest troszkę oleju to cały ten smrodek nadmuchiwany jest do środka.

[KiK]

Też muszę pomyśleć o umyciu silnika, bo jakoś ostatnio spocony ten silnik jest w okolicah przepustnicy więc pozbywszy się brudu miałbym okazję przyjrzeć się czy nie ma jakichś wycieków.

A co myślicie na temat usługi mycia silnikó ... pełno jest takich ogłoszeń - duże ryzyko, że coś będzie nie tak po myciu??

Kuba

[zuwik]

Tylko jedno mi wytłumacz: po co jak chcesz zobaczyć, czy są wycieki weź mokrą szmatkę i zmyj kurz i pył. Jak zawalisz jakimś mega środkiem, to juz zacieków nie zobaczysz Poza tym jeśli jakieś są, to najlepiej je widać na tym kurzu właśnie

[KiK]

Widzisz Żuwik, mój torbacz - a w szczególności jego silnik - to pewnie od nowości nie był w żaden sposób myty czy czyszczony. PanKot już o tym pisał i ja się pod tym podpisuję: nawiew wciska mi do kabiny powietrze spod maski więc lepiej po prostu by się oddychało. A wracając do pierwszego wniosku - kurz, błoto i olej nieczyszczony od tylu lat ... ciężko szmatką przetrzeć.
Nadszedł rok mycia dla mego przyjaciela kangoora

Kuba

[czerja]

w mojej okolicy myją na myjni silniki bez problemów tylko diesel a benzynki tylko po podpisaniu oświadczenia że robisz to na własne ryzyko!
silnik myję tylko we własnym zakresie a właściwie tylko komorę szmatka i ...no właśnie co wybrać?

[kavka]

Ja zawsze myje po zimie bo :

Po zimie było sporo zacieków z solą

Nadszedł rok mycia dla mego przyjaciela kangoora Cool

No teraz musisz nadrabiać

[zuwik]

No to po kolei ( ):
Jeden - Ja nie myłem silnika od nowości, żyje, ma się świetnie
Dwa - sól o ile się nie mylę rozpuszcza się w wodzie - dwa deszcze i po nim (skoro wlatuje w zimie z wodą, to czemu nie na wiosnę?). Oczywiście spryskanie wodą będzie bardziej skuteczne
Trzy - a uszczelkę między podszybiem a komorą silnika ktoś zauważył? Niczego nie zasysa z komory silnika Wszystko co wlatuje do nawiewów jest skutkiem wessania powietrza lecącego po masce

[PanKot]

(...)
Trzy - a uszczelkę między podszybiem a komorą silnika ktoś zauważył? Niczego nie zasysa z komory silnika Wszystko co wlatuje do nawiewów jest skutkiem wessania powietrza lecącego po masce

Też tak myślałem - Zuwik - ale jest inaczej. Nie wiedzieć czemu (mimo uszczelki) zasysa powietrze spod maski. Możesz tego doświadczyć. Wystarczy zdjąć wężyk od odpowietrzenia silnika. Po chwili w kabinie będzie można zwrócić obiadek - tak będzie śmierdzieć.
.