Witam,
Mam pewien problem z moim Kangoorkiem. Jest to wersja 1,5 dCi 105 km Priviledge. Kupiłem go w czerwcu 2008 roku.
W październiku 2008 zaczęły się problemy. Auto przestało chłodzić. Z nawiewów, przy temperaturze na klimie 18 stopni, leciało gorące powietrze. Auto miało 15 tys km, czyli ledwo co się dotarło. Serwis Warszawie wymienił mieszacz powietrza. Czekałem na część prawie 2 miesiące, bo Renault, celem zaoszczędzenia pieniędzy, nie wymieniło całego modułu tylko 1 malutką część, którą było trudno dostać. W tym auto było całkowicie "wybebeszone". Silnik został jednak w środku.
Myślałem że po tej naprawie wszystko będzie ok, ale w listopadzie 2009 roku auto przestało, tym razem, grzać. Do tego doszło niedogrzanie silnika tzn.
-kiedy nawet silnik był nagrzany, na światłach silnik w ciągu kilku sekund tracił temperaturę
-silnik rozgrzewał się tylko, gdy samochód jechał przynajmniej 80 km/h
Serwis w wymienił pompę wody razem z rozrządem przy przebiegu 68 tys km. Okazało się, że jednak przy wymianie, układ zapowietrzył się i trzeba było go odpowietrzyć.
Przez ok. 1 miesiąc wszystko było znowu ok ale parę dni temu zauważyłem NAGŁY(w ciągu jednego dnia) spadek płynu chłodniczego. Na następny dzień nagle było go więcej niż poziom MAX. Oddałem auto do serwisu i powiedzieli mi że wymienią uszczelkę pod głowicą, ale dziwne że muszą sprowadzać części z Francji.
Trochę boje się, bo gwarancja kończy się w czerwcu br. a z autem jestem związany przez przynajmniej 2 lata. Osobiście myślę że trafiłem na pechowy egzemplarz. Miałem 2 inne kangurki i wszystko było super hiper. Mam obawy, że coś baaaaaaardzo poważnego dzieje się z silnikiem. Dlatego:
Czy może mi ktoś powiedzieć czy:
-miał ktoś takie problemy
-często zdarzają się takie problemy
-były serie aut o wadach materiałowych silnika
i czy mi coś możecie poradzić.
kubeczek