Hehe , my jak tylko go odebraliśmy to w trase do Francji z ojcem na Mont Saint-Michel , w drodze powrotnej zwiedziliśmy fabryke w Maubege , niestety dalej nas nie wpuszczono . Tam też ujrzałem moją miłość czyli Clio V6 przed Face liftem , piękny czerwony Ogólnie tak pierwsze 1000 kilometrów też spokojnie 90 - 100 km/h , potem w luksemburgu bodajże tak ze 120 km/h no i tak do końca drogi w jedną i niemalże drugą . Jeszcze prawka wtedy nie miałem więc sporadycznie sobie po mieście jeździłem Dopiero w Polsce na małym odcinku autostrady że tak pozwole se tą droge nazwać przycisneliśmy troszku . W taki sposób zrobiliśmy 3k z groszem kilometrów , potem wycieczka do niemiec ale to już z sąsiadem i jego kangoolotem ...
Z tym docieraniem to ja nie wiem jak to jest dokładnie , chyba jest opcja wzięcia auta na siłownie, np. Clio benzyniaki miały siłke przed sprzedażą i nie trzeba było ich docierać , oczywiście nie wszystkie wersje i na życzenie klienta .