Strona 1 z 8
		
			
				wygłuszanie
				
Napisane: 
niedziela, 8 kwietnia 2007, 14:57przez lam3r
				Hej,
ja znowu swoje... bo się ciepło zrobiło, a ja mam do zamontowania zestaw głośnomówiący. Niestety Kangoo plus np. ul.Karmelkowa i jak zadzwonił do mnie klient, a ja miałem zestaw słuchawkowy, to ani ja Jego, ani On mnie nie słyszał;-) Dlatego też szukam... i znalazłem "filc techniczny" - są różne odmiany i grubości i tak się zastanawiam, może się nada? Wiem, że są maty wyłożone filcem, ale mam dziwne wrażenie, że kupując go osobno otrzymam "zniżkę":-)
Co Wy na to? A może olać temat, głośniej puszczać muzykę, a telefony odrzucać?:-D
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
niedziela, 8 kwietnia 2007, 17:03przez kavka
				Ja u siebie nadkola i podłoge w bagażniku wyłożyłem matami bitumicznymi i dodatkowo w klape i wszelkie możliwe wolne miejsca w bagażniku powpychałem wate szklaną no i jest o wiele lepiej ... Zwłaszcza na mokrym kiedy niedało się rozmawiać przy prędkościach powyżej 100 km/h ... Moim zdaniem gra warta znicza  

 
			
		
			
				
				
Napisane: 
niedziela, 8 kwietnia 2007, 17:14przez Kauczuk
				Mnie zostało do oklejenia matami dach i drzwi przesuwne  
 
 
Tak jak Kavka napisał: gra warta świeczki. Jest o wiele ciszej. A jaka satysfakcja jak sobie sam okleisz...
Pozdrawiam
 
			
		
			
				
				
Napisane: 
niedziela, 8 kwietnia 2007, 18:23przez Lucass
				Tylko nie oklejaj tym filcem przednich drzwi, bo jak złapie wodę to hodowla pleśni pewna. O rdzy to nawet nie wspomnę, a zimą o lodzie. Na przód to jednak coś co nie wchłania wody. Mata bitumiczna idealna 

 
			
		
			
				
				
Napisane: 
niedziela, 8 kwietnia 2007, 21:31przez lam3r
				kavka & Kauczuk
Jesli chodzi o frajdę z oklejania to spoko. Mam w tym doświadczenie... (gdzieś zapodawałem zdjęcia) maty i welur - narobiłem się jak głupi. Efekt... wygląd całkiem ok (thx welurowi) ale wygłuszenie dużo poniżej oczekiwań - mam wyklejony przód podłogi i drzwi przesuwane oraz tylne.
Lucass
Tak wiem o możliwości zamoknięcia w drzwiach, nawet było ostrzeżenie na stronie producenta:-) Planuje wyłożyć całą podłogę i podwójne warstwy na nadkola. Zastanawiam się tylko czy tak gruba warstwa nie utrudni mi nałożenia gumowej wykładziny.
I jeszcze jedno pytanie. Nie wiecie jaki klej stosuje się w przypadku sprzedawania materiałów, które mają jedną warstwę nim pokrytą? Ten klej ma taką fajną właściwość, że umożliwia usunięcie materiału bez uszkadzania powierzchni oklejanej. Nie da się tego powiedzieć o typowych klejach.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
niedziela, 8 kwietnia 2007, 21:32przez lam3r
				kavka & Kauczuk
Jesli chodzi o frajdę z oklejania to spoko. Mam w tym doświadczenie... (gdzieś zapodawałem zdjęcia) maty i welur - narobiłem się jak głupi. Efekt... wygląd całkiem ok (thx welurowi) ale wygłuszenie dużo poniżej oczekiwań - mam wyklejony przód podłogi i drzwi przesuwane oraz tylne.
Lucass
Tak wiem o możliwości zamoknięcia w drzwiach, nawet było ostrzeżenie na stronie producenta:-) Planuje wyłożyć całą podłogę i podwójne warstwy na nadkola. Zastanawiam się tylko czy tak gruba warstwa nie utrudni mi nałożenia gumowej wykładziny.
I jeszcze jedno pytanie. Nie wiecie jaki klej stosuje się w przypadku sprzedawania materiałów, które mają jedną warstwę nim pokrytą? Ten klej ma taką fajną właściwość, że umożliwia usunięcie materiału bez uszkadzania powierzchni oklejanej. Nie da się tego powiedzieć o typowych klejach.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
poniedziałek, 9 kwietnia 2007, 08:40przez Lucass
				Wszystko zależy jaką grubość ma ta mata. Problem może być nie tyle z położeniem podłogi bo ta i tak będzie na wierzchu ale z zamocowaniem kanapy. Chodzi o to, że zaczepy kanapy mogą "nie dostać" do poprzeczek w gniazdach (chodzi o te gniazda w podłodze). Trzeba by to przetestować. Chociaż przy grubej macie mogą też być kłopoty z wsunięciem podłogi pod elementy tapicerki z boków i z przodu pod gumę. Pewnie trzeba też będzie zastosować dłuższe wkręty mocujące plastikowy próg bagażnika. Przy oklejaniu nadkoli może być konieczność zrezygnowania z kołków mocujących plastikowe osłony (ja tak zrobiłem - trzymają się)
A co do kleju to myślę, że na podłogę klej nie jest konieczny. Mata będzie przyciśnięta podłogą i kanapą więc nie powinna się przemieszczać. Zamiast kleju możesz punktowo zastosować silikon bezoctowy. Nie reaguje z lakierem i jest bezpieczny dla "gołych" elementów metalowych. Na stronie gościa, który na allegro oferował samoprzylepne maty welurowe była też oferta kleju w aerozolu do przyklejania tychże. Taśmy obustronnie klejącej nie polecam, chyba, że na elementy, które będą przyciśnięte albo będą leżały, a nie wisiały.
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
poniedziałek, 9 kwietnia 2007, 12:37przez lam3r
				Thx Lucass za wyczerpującą odpowiedź. Jeśli chodzi o klejenie, to na podłodze oczywiście punktowo, ale np. nadkola to już trzeba dopasować materiał więc klej jest niezbędny - ten silikonowy wydaje się odpowiedni. Nawet mam kontakt na gg z kolesiem od którego kupowałem taki welur, już wysłałem zapytanie.
Co do problemów z mocowaniem różnych elementów, to masz rację. Samo położenie maty bitumicznej, na przedniej części auta, spowodowało iż miałem problemy z dopasowaniem gumowej wykładziny. Dlatego też, jak już zdecyduję się coś robić, to wezmę sobie urlopu ze 3 dni aby na spokojnie wszystko przemyśleć:-) Nie lubię fuszerki. 
Jeszcze raz dzięki za podpowiedzi, przydadzą się:-)
			 
			
		
			
				
				
Napisane: 
poniedziałek, 9 kwietnia 2007, 14:01przez Masaccio
				Na Karmelkową nie ma rady, nawet mercedes nie jest wystarczająco wygłuszony 

 
			
		
			
				
				
Napisane: 
poniedziałek, 9 kwietnia 2007, 16:49przez lam3r
				Masaccio napisał(a):Na Karmelkową nie ma rady, nawet mercedes nie jest wystarczająco wygłuszony ;)
Spoko, jechałem tamtędy Hyundai Elantra i było ciszej niż w Kangoo na Legnickiej:-)