Pomocy !!! Woda pod dywanikami

Pytam, bo nie wiem jak coś zrobić

Pomocy !!! Woda pod dywanikami

Postprzez skrzypek niedziela, 2 maja 2004, 08:48

Witam !

Dziś zabrałem sie za pierwsze sprzątania mojego autka. Coś mnie podkusiło by zajżec pod dywaniki. I tu ogarneło mnie przerażenie. Pod przednimi dywanikami woda dośłownie stał a w zagłębieniach. Po wyciągnięciu tapicerki można ją było wykrecać (około wiadra wody 8O ). Tylna wykladzina mocno zawilgocona.
Mojego Kangoora kupiłem 2 tygodnie temu, samochód jest uzywany. Czy woda pod dywanikami faktycznie jest tylko efektem naniesienia śniegu, przez poprzedniego właściciela i brakiem suszenia co jakiś czas ? Czy byc może jest to jakas wada, która wystepuje w Kangoo. Jeżeli tak to proszę o podzielenie się doświadeczeniami. Co prawda znalazłem na forum informacje, że woda pochodzi od śjiegu. Jednak dziwi mnie, że po takim okresie jeszcze sie tam znajduje .

Tomasz
Avatar użytkownika
skrzypek
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 8
Dołączył(a): sobota, 10 kwietnia 2004, 23:00

Postprzez Juri niedziela, 2 maja 2004, 11:51

Witaj " Skrzypek na Kangurze" ! U mnie zauważyłem woda podcieka gdzieś chyba na uszczelce szyby przedniej. Dokładnie w górnej części , bo jak ruszyłem autem , to na zakręcie polało się z półki pod sufitem. Być może przyczyną jest to , że jest zamontowany czujnik ruchu wewnątrz pojazdu i kabelki od niego są wciśnięte właśnie pod uszczelkę szyby. Muszę to dokładnie sprawdzić oraz zajrzeć pod dywaniki. O ile pamiętam , to któryś z Klubowiczów pisał , że miał problem z wodą i nawet w serwisie Renault nic mu nie zrobili. Może to przypadłość naszych Torbaczy. Pozdrowienia JURI.
Avatar użytkownika
Juri
Kangoojunior
Kangoojunior
 
Posty: 90
Dołączył(a): sobota, 13 grudnia 2003, 00:00
Lokalizacja: Zielona Góra

woda pod dywanikami

Postprzez skrzypek niedziela, 2 maja 2004, 23:22

Juri ! To chyba nie to . U mnie nic nie kapie. Na razie suszę dywaniki i samochód. Zobaczę co będzie sie działo dalej. Ale czarno widzę.
Avatar użytkownika
skrzypek
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 8
Dołączył(a): sobota, 10 kwietnia 2004, 23:00

Wszystko nie tak!

Postprzez Brada wtorek, 4 maja 2004, 17:16

JURI, Woda kapiąca z podsufitki, to z pewnością nie wina usczelki! Przerabiałem to już! Tak samo jak u Ciebie miałem problemy z kapiącą wodą na zakrętach, szczególnie w zimie, kiedy śnieg leżący na dachu wozu zaczynał topnieć! Okazało się, że woda wydostawała się spod anteny! Zabieg uszczelnienia nie jest trudny, gorzej natomiast dostać się do mocowania anteny, w tym celu musisz ściągnąć półkę, która znajduje się nad przednimi siedzeniami! Poźniej sprawa prosta - silikon i heyah!

Skrzypek, Ehh..... :-) Ta woda! Wiesz.. DOKŁADNIE tak samo jak Ty, 2 tygodnie po kupnie wozu zorientowałem się, że mam wbudowany basen pod nogami kierowcy! Długooo zasnanawiałem się skąd wzieła się tam ta woda i długooooo ją stamtąd usuwałem! Jakiś czas później skontaktowałem się z poprzednim właścicielem, który poinformował mnie że ktoś mu wywalił szybę! Stało się dla mnie jesne ze woda dostała się w tamtym okresie czyli jakieś rok wcześniej, co tłumaczyło by rdzę na podłodze! Szybko się jednak zorientowałem że to była szyba pasażera, woda jednak była po stronie kierowcy! Jak się domyslasz prubowałem się dowiedzieć od różnych mechaników dlaczego tak się dzieje i......... NIKT TEGO NIE WIE! Być może cieknie po linkach od pedałów, może po kablach, może przedostaje się przez otwór kolumny kierownicy! Nie wiadomo!
Ufff ale się napisałem! :-)
Tak czy inaczej auto mam już ponad rok, podłogę zakonserwowałem i dałem sobie z tym spokój. Raz na jakiś czas po myciu woza, podnoszę wykłądzine i profilaktycznie podłączam ją do przepływu świeżego powietrza! Jeśli dowiesz się skąd ta woda - daj cynk! 3maj się i powodzenia!
Avatar użytkownika
Brada
Kangoogaduła
Kangoogaduła
 
Posty: 465
Dołączył(a): poniedziałek, 26 kwietnia 2004, 23:00
Lokalizacja: Sobótka

Postprzez Juri wtorek, 4 maja 2004, 18:02

Witaj Brada! Dzięki za informację odn. wody kapiącej z przedniej półki. Chyba masz rację , nie pomyślałem , że to może podciekać spod anteny. Teraz tego nie ma , bo i śniegu brak. Przy okazji spróbuję uszczelnić antenę i może będzie spoko. Wczoraj popatrzyłem sobie pod przednie dywaniki , ale było tylko wilgotne (tzn. zaparowane). po podniesieniu na powietrzu jest ok. Pozdrowienia JURI.
Avatar użytkownika
Juri
Kangoojunior
Kangoojunior
 
Posty: 90
Dołączył(a): sobota, 13 grudnia 2003, 00:00
Lokalizacja: Zielona Góra

Postprzez skrzypek środa, 12 maja 2004, 18:22

Jeszce w sprawie wody.
Przeprowadziłem operację suszenia. Tzn. Wywaliłem przednią tapicerkę -suszenie na powietrzu i podniosłem tylne dywaniki operacja trochę trwała, ale jest OK.
Jeżdżąc bez dywaników podjechałem na myjnię. Po umyciu karcherem stwierdziłem wodę z tyłu w okolicy słupków. Prawdopodobnie dostaje sie ona przez szyn, po których poruszają sie drzbi przesuwne. Koło słupków, Koło łuku szyn jest odprowadzenie wody, ale (chwała konstruktorom) z lekkim nachyleniem w kierunku środka wozu. Woda normalnie tam stała. Być może w trakcie jazdy tam się dostaje i powolutku sobie wsiąka do gąbki wygłuszajacej. Po dopowiednim nasączeniu tylnej tapicerki przepływa do przodu. Plastik zastosowany do obicia podłogi może jest i łatwy do utzrymania czystości, natomiast uniemozliwia odparowanie wody.
Wysuszyłem - dziabnąłem farbą i będę dalej obserwował- Jeżeli sytuacja się powtórzy będę próbował uszcelniac szyny.
Pozdrowionka

Tomasz
Avatar użytkownika
skrzypek
Kangoorzątko
Kangoorzątko
 
Posty: 8
Dołączył(a): sobota, 10 kwietnia 2004, 23:00


Powrót do Pytam

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 89 gości

cron