Strona 1 z 3
Owiewki na szybach

Napisane:
środa, 18 października 2006, 19:09
przez broda
Drodzy Klubowicze !
Zakupiłem do swojego misiaczka na przednie szyby owiewki po zamontowaniu i odczekaniu jednej godziny wg instrukcji postanowiłem opuścić szybę (szyby elektryczne) o dziwo razem z opuszczaniem szyby również owiewska się zaczeła opuszczać. Na rogu u góry szyby była 3 cm taśma klejąca która miała za zadanie tak przypuszczam przytrzymać cały element ale nie zdaje rezulatatu, czy któryś z klubowiczów miał podobny problem?

Napisane:
środa, 18 października 2006, 19:19
przez sakwa
miałem takie w bmw i mam teraz w saxo niestety w kangoo nie mam , ale nie miałem problemów z owiewkami

Napisane:
środa, 18 października 2006, 19:34
przez sw
Mialem problemy w skodzie, ale z tylnymi owiewkami (nie miały się o co oprzeć). Jak je potraktowałem kropelką, to do dziś się trzymają (jakieś 6 lat).

Napisane:
środa, 18 października 2006, 20:10
przez Masaccio
u kolegi w megance owiewki rysują szyby, czy u was też tak było?

Napisane:
czwartek, 19 października 2006, 16:22
przez PanKot
Owiewki były moim pierwszym zakupem do Kangoorka.
Nie obsunęły się i nie rysują szyby.
Pewnie dlatego, że mam szybki opuszczane mechanicznie.
Przez pierwsze dni szyba chodziła dość opornie ale później się ułozyło wszystko i jest już 3-ci roczek bez problemów.
U ojca w Thalii musieliśmy wcisnąć gruby kabel w szczelinę
bo szyba sie nie domykała.
Postał tak 2 dni na działce i po wyjęciu kabla działało normalnie.

Napisane:
czwartek, 19 października 2006, 16:36
przez Masaccio
Opłaca się montować owiewki? Dużo dają?

Napisane:
czwartek, 19 października 2006, 16:40
przez sw
Duzo, mozna miec uchylone szyby w czasie deszczu. Tylko uwaga na kałuże...

Napisane:
piątek, 20 października 2006, 14:16
przez PanKot
Masaccio napisał(a):Opłaca się montować owiewki? Dużo dają?
Tak jak napisał
sw - dużo.
Faktycznie.
Posiadanie owiewek umozliwia uchylenie okna podczas deszczu.
Przydaje się również podczas jazdy gdyż pęd powietrza nie wieje bezpośrednio na głowę.
W upalne dni można zostawić lekko uchyloną szybę i nikt tego nie zauważy a autko ma wtedy wietrzenie.
Co prawda szybkiej podczas jazdy trochę szumią ale nie więcej niż antena CB a napewno mniej niż bagażnik na dachu.
Polecam.

Napisane:
piątek, 20 października 2006, 20:31
przez skarb
Popieram przedpiszców.
Owiewki też były moim pierwszym zakupem do kangoorka i do trafica też.
Nie wyobrażam sobie jazdy bez owiewek.
Gorąco polecam.
Pozdro

Napisane:
sobota, 21 października 2006, 06:36
przez sw
Owiewki mają 2 minusy:
1) przy uchylonym oknie w czasie deszczu można zaliczyć prysznic, jeśli przejeżdżające obok nas auto wpadnie w kałużę. Rozprysk z 1cm uchylonego okna potrafi pokryć całe auto - sprawdzałem.
2) owiewka znacznie powiększa słupek przedni. Jeśli jest przyciemniona lub jeśli jest stara i porysowna/popękana, to nasz słupek jest grubszy o 4-5cm.