Strona 1 z 1

Stukot i nie tylko w Kangoo 1.5dci 2002

PostNapisane: wtorek, 12 września 2006, 08:03
przez ukasz
Witam. mam pewien problem. Posiadam Kangoo z 2002 roku 1.5dci wersje helios, przebieg 124000km serwisowany w ASO. Po przejechaniu około 120 tysiecy km zacząłem słyszeć dziwny stukot najpierw troszkę ale teraz już jest bardzo głośny i niepokojacy. Na 90 tysiącach wymieniałem tarcze hamulcowe, drążki, końcówki drążków, sworznie i klocki ham. po ostatnim przegladzie w ASO na 120 tysiąchach powiedzieli że amortyzatory są do wymiany - pomyślałem że właśnie od tego jest ten stukot wymeniłem amortyzatory z przodu ale....jest tak samo jak było! żadnej zmiany stukot jest wtedy gdy auto sie porusza - natomiast jest pewna dziwna rzecz - jak trochę postoi tzn kilka godzin to podczas pierwszych minut jazdy nie puka nic.

Pojechałem na szarpacze (czy jakoś tak) i gosciu powiedział że nic nie widzi ale stukot jest a właściwie trzeszczenie, które z wewnatrz słychac jak stukot. Przyszedł mechanik obadał sytuacje i stwierdził że trzeba troche naoliwic drażki - tak tez zrobił ale - nic wciąz tak samo jak było - ale teraz muszę dodać najważniejsze - siadło wspomaganie - objawiło się to tak - że gdy skręciłem kołami podczas postoju pompa (chyba pompa) zaczęła głośno buczeć , przejechałem kilkadziesiąt kilometrów i nagle wspomaganie siadło - kręci się teraz jak jelczem - gorzej niż by wspomagania nie było wogóle.
jezeli ktos wie w czytm może być problem to bardzo prosze o pomoc! dzieki z góry


acha i jeszcze jedna sprawa gdy tankuje zwykły olej napędowy (zawsze na orlenie) to auto sie muli po wciśnieciu mocniej gazu i zapala się zółta kontrola - bodajże wtryskiwacze (ta z wężykiem) - auto miało również wymieniane wtryskiwacze - w ramach gwarancji gdzies na 60tysiącach - gdy zatankuję Vervę - problem znika - macie coś podobnego?

Re: Stukot i nie tylko w Kangoo 1.5dci 2002

PostNapisane: wtorek, 12 września 2006, 18:43
przez jedruko
ukasz napisał(a): jeszcze jedna sprawa gdy tankuje zwykły olej napędowy (zawsze na orlenie) to auto sie muli po wciśnieciu mocniej gazu i zapala się zółta kontrola - bodajże wtryskiwacze (ta z wężykiem) - auto miało również wymieniane wtryskiwacze - w ramach gwarancji gdzies na 60tysiącach - gdy zatankuję Vervę - problem znika - macie coś podobnego?


Czesc
Zmien stacje moze paliwo jest kiepskiej jakosci , ta kontrolka oznacza rowniez wode w zbiorniku ( jezeli dobrze pamietam ). Mialem kiedys ten problem po zatankowaniu na niezanej stacji. Po zatankowaniu do pelna na stacji tej co zwykle problem znikl i odpukac na dobre.

Co do pompy wspomagania mialem z nia problem zaraz po kupieniu przepalal sie bezpiecznik, ale objawy u Ciebie wskazuja na calkowite padniecie. Gdybys chcial sprawdzic bezpiecznik pompy to znajduje sie pod maska pod pokrywka obok akumulatora.

PostNapisane: wtorek, 12 września 2006, 19:17
przez Lucass
Zajrzyj TU i TU
A może jeszcze gdzieś ale do tego użyj opcji SZUKAJ :wink:

PostNapisane: wtorek, 12 września 2006, 19:27
przez _ONE_
Ukaszu... otwórz maskę (zabezpiecz ją) i niech ktoś wsiądzie do auta i b.powoli jedzie po paskudnej kostce, a Ty idź obok auta trzymając za koniec amortyzatora wystający z kielicha i zobacz czy denerwujące Ciebie dzwięki zgrywają się z drganiami trzpienia amortyzatora.

PostNapisane: wtorek, 12 września 2006, 20:31
przez Bullitt
_ONE_ napisał(a):Ukaszu... otwórz maskę (zabezpiecz ją) i niech ktoś wsiądzie do auta i b.powoli jedzie po paskudnej kostce, a Ty idź obok auta trzymając za koniec amortyzatora wystający z kielicha i zobacz czy denerwujące Ciebie dzwięki zgrywają się z drganiami trzpienia amortyzatora.


Widzę, ze podejrzewamy ten sam element :wink: