Strona 5 z 9

PostNapisane: piątek, 19 października 2007, 21:30
przez 4467
a co koledzy powiecie na zagazowanie silnika 1,6 16v :?:

PostNapisane: sobota, 20 października 2007, 14:05
przez Lucass
Powiem jedno :arrow: 8) 8) 8)
Oczywiście sekwencja, butla pod spodem i dojazdówka 8)
Trasa 8,2 przy max 120 - 8,6 przy max 140. Miasto 9,0-9,2
Polecam Carmax na Orawskiej
Oprócz okresowego małego wycieku płynu z wstawionego trójnika, instalacja hula bez zarzutu. Przejeździłem już ponad 30 kkm praktycznie bez regulacji. Tzn nie licząc przeglądów po 15 i 30 tys. Co do serwisu też nie mam zastrzeżeń. Może jedynie, że za wymianę filtrów po 30 kkm i podpięcie kompa zapłaciłem 80 zeta 8O :evil:
Ale cóż wymogi gwarancji :?
Następna wymiana już po jej upływie :twisted: :P

PostNapisane: sobota, 20 października 2007, 21:38
przez 4467
ok tylko u mnie musi być w bagazniku i tu jest pies pogrzebany 8)

PostNapisane: sobota, 20 października 2007, 23:54
przez miguello
hehehhh...to jest ten ból 4x4 :P :P :P

Ja chyba bym się nie zdecydował jeśli nie mógłbym schować butli pod autem...

Tak szybko Cię zniechęciły te zawirowania w baku 1.6 że już myslisz o gazie :?:


Ja mam 1.4 na gazie i też ogólnie polecam, na początku są prawie zawsze problemy ale puźniej już bez kłopotów... Dzis tankowałem- do pełna 69,48 zł :D :D :D

pozdrawiam

PostNapisane: niedziela, 21 października 2007, 11:49
przez Lucass
4467 napisał(a):ok tylko u mnie musi być w bagazniku i tu jest pies pogrzebany 8)
miguello napisał(a):hehehhh...to jest ten ból 4x4 :P :P :P

A bo dodałbyś podpis jak człowiek... znaczy kangur :P :wink:

PostNapisane: wtorek, 13 listopada 2007, 22:44
przez ANQA
Ja mam 1,4 +LPG Pali mi chyba 8-10 litrów i też czasami gaśnie jak ruszam, zwłaszcza jak jest zimny. Mam BRC Just heavy i w sumie nie wiem jaki to typ, ale raczej niezbyt stabilny z tego co sie dowiedziałam. Dowiedziałam się, że ogólnie Kangoo mają niestabilne silniki a w połączeniu z niestabilnym gazem to już za ciekawie nie jest i rzeczywiście. Czasami jak go coś walnie to niecierpie nim jeździć po mieście na gazie, za to w trasie jest ok. Może muszę się jeszcze bardziej przyzwyczaić sama nie wiem.
Co to jest silnik krokowy? I gdzie w ogóle są te zawory które trzeba regulować? Też boję się cokolwiek ruszać...

PostNapisane: środa, 14 listopada 2007, 10:00
przez Lucass
ANQA napisał(a): czasami gaśnie jak ruszam, zwłaszcza jak jest zimny.
Może temperatura przełączenia benzyna/gaz jest ustawiona za nisko... Minimum to podobno 30*C (chodzi o temp. silnika).
Radziłbym znaleźć jakiegoś dobrego i sprawdzonego gazownika, bo żeby to sprawdzić trzeba podpiąć kompa z programem do gazu. Przy okazji dowiedz się co to za instalacja i jak ją gryźć :wink:

ANQA napisał(a):Co to jest silnik krokowy? I gdzie w ogóle są te zawory które trzeba regulować? Też boję się cokolwiek ruszać...

Silnik krokowy odpowiada za pracę silnika na wolnych obrotach. To taki silniczek elektryczny. Jeżeli silnik gaśnie przy zdjęciu nogi z gazu - to może być jego wina. Ale jeśli gaśnie przy ruszaniu to raczej nie.
Zawory są pod pokrywą zaworów :wink: w głowicy, czyli nad blokiem silnika i cylindrami. Sama tego nie wyregulujesz. Potrzebna jest wiedza i doświadczenie. Niestety konieczna wizyta w warsztacie albo u klubowicza fachowca :)

A, jeszcze jedno! Miałem na początku podobne problemy z ruszaniem tzn czasem mi gasł. Ale to była moja wina bo dawałem za mało gazu :oops:
Tak to czasem jest po przesiadce z innego samochodu :wink:

PostNapisane: środa, 14 listopada 2007, 10:14
przez ANQA
No to może rzeczywiście mam coś nie tak z tym silnikiem krokowym, bo na wolnych obrotach jest dziwny a tak na marginesie chodzi jakoś nierówno. Ile może kosztować taki silnik k.?
Co do zaworów to pytam, by mieć jakąkolwiek wiedzę jak pojadę do warsztatu - ale wyjaśnienie, że blok silnika i cylindry w sumie nic mi nie dało bo nie wiem co to cylindry więc nie ma sensu mi tłumaczyć.
Czasami gaśnie bo dam za mało gazu a czasami jakby się coś zapchało nagle, mogę wcisnąć do dechy i kompletnie nic. Za to słyszę wtedy trąbienie za sobą i czuję się jak idiotka. Żaden samochód nigdy mi nie gasł i to jest dla mnie problem :cry:
Aha dodam, że jak jest zimny to gaśnie jak zdejmuję właśnie nogę z gazu,np jak dojeżdzam do pierwszego skrzyżowania wiem ze na bank mi zgaśnie na światłach jak stanę, albo zanim się całkeim zatrzymam, albo wcześniej jak dojeżdzam do zakrętu i wciskam sprzęgło. Potem już tak nie robi, tylko czasami tak jak wspominałam przy ruszaniu kompletne zero reakcji.
Byłam u mechanika od gazu u tego samego, u którego poprzedni właściciel wymieniał centralkę. Podobno mistrz w ustawianiu i podłączał go do komputera. To on mi powiedział ze te silniki są niestabilne, ta instalacja którą mam równiż i to daje taki efekt. Mógł mi niby podkręcić jeszcze bardziej obroty, ale wtedy to paliłby tyle, ze hej!

PostNapisane: środa, 14 listopada 2007, 11:05
przez Lucass
ANQA napisał(a):Ile może kosztować taki silnik k.?
braaaaniooo...

ANQA napisał(a): nie wiem co to cylindry więc nie ma sensu mi tłumaczyć.
prosiłaś więc wytłumaczyłemObrazek

Co do gaśnięcia jeszcze:
Wyłącz gaz i jedź na benzynie. Jeżeli będzie dalej gasł, moim zdaniem problem leży po stronie któregoś z czujników lub silnika krokowego. Zanim zaczniesz wymieniać czujniki trzeba sprawdzić ich parametry miernikiem. Nie twierdzę, że masz to zrobić sama osobiście. Po prostu szkoda wywalać kasę na wymianę czegoś co może być sprawne tylko dlatego, że mechanik jest du...a i nie wie co zrobić. Czasem wystarczy przeczyścić styki...
To samo tyczy się silnika krokowego. Może wystarczy go wyczyścić...

Jeżeli na benzynie objawów tych nie będzie, winna jest instalacja gazowa. Jeśli na gazie (tzn po przełączeniu się z benzyny na gaz) gaśnie na zimno i tylko na zimno stawiam na zbyt wczesne przełączanie się zasilania z benzynowego na gazowe. Silnik jest za zimny, płyn również i nie jest w stanie dostatecznie ogrzać reduktora. Gaz rozprężając się z fazy ciekłej do lotnej bardzo obniża swoją temperaturę i jeśli reduktor, w którym to się dzieje, nie jest dostatecznie ogrzany (płynem chłodniczym) blokuje się. Nie daje gazu i silnik gaśnie. "Dziura" przy wciśnięciu pedału gazu wydaje się to potwierdzać.

PostNapisane: środa, 14 listopada 2007, 20:08
przez ANQA
Dopóki się nie rozgrzeje to jest na benzynie i to właśnie wtedy gaśnie. Dzisiaj np. po odpaleniu stałam parę minut i lekko go gazowałam jak pusćiłam gaz to zgasł... Jak przełącza się na gaz to znaczy, ze jest juz trochę rozgrzany i problem znika. Może to gaśnięcie na np swiatłach to moja wina ( tak podejrzewam, chociaż czasami naprawdę jest jakaś ,,dziura" i gaśnie). Coś czuję, że to ten silnik krokowy... Ciekawa tylko jestem ile takie cudo kosztuje... Dzięki za pomoc i wyjaśnienia!