ropa a stacje
				
Napisane: 
środa, 28 stycznia 2004, 21:58przez adi26
				Co sądzicie o jakości ropy  na stacjach Orlenu BP i Shela. Moim zdaniem istnieje wyrażna różnica w jakości paliwa między tymi stacjami bardzo odczuwalne jest to po spadku mocy silnika i jego dynamiki .Od pewnego czasu tankuje ponownie na Shelu i muszę powiedzieć że narazie się nie zawiodłem.
Czekam na wasze opinie i kpomentarze.
			 
			
				
				
Napisane: 
czwartek, 29 stycznia 2004, 08:12przez Bullitt
				Z moich doswiadczeń wynika, że na Orlenie jest duza różnica w zależności od stacji np W-wa ul Modlińska (przy FSO) tragedia, a CZęstochowa - wyjazd na W-wę jest super. BP raczej średnio, Shell jest OK. NAtomiast najmniejsze zużycie paliwa mam tankując na Statoilu (sprawdzone na 3 autach 

 ) i chodzi bez zarzutu.
 
			
				
				
Napisane: 
wtorek, 3 lutego 2004, 20:09przez jon104
				
 Jedno jest pewne, że ... nic nie jest pewne 
 
 
Tam gdzie w jednym tygodniu wlałeś s... za tydzień znajdziesz miodzio i odwrotnie, tylko kto pojedzie drugi raz na stacje, na której się (a raczej swojego zwierzczka) zalał bele czym 

 
			
				
				
Napisane: 
czwartek, 5 lutego 2004, 00:45przez ROBOT
				Bullitt napisał(a):Z moich doswiadczeń wynika, że na Orlenie jest duza różnica w zależności od stacji np W-wa ul Modlińska (przy FSO) tragedia, a CZęstochowa - wyjazd na W-wę jest super. BP raczej średnio, Shell jest OK. NAtomiast najmniejsze zużycie paliwa mam tankując na Statoilu (sprawdzone na 3 autach 

 ) i chodzi bez zarzutu.
 
Ja osobiście tankuję olej na BP i jeszczę się nie zawiodłem 
 
   
   
 
Jak jestem w Wawie to nalewam z jednej stacji .
      pozdro ROBERT.
 
			
				
				
Napisane: 
czwartek, 5 lutego 2004, 08:51przez sw
				Tankuje na Shellu. W Krakowie bylem tez zadowolony z Arge (ale to benzynka i gaz). Natomiast na BP mialem przypadki, ze silnik przy wyjezdzie ze stacji gasł.
Jakość paliw zmieni się nam gwałtownie w drugiej połowie roku, kiedy to dystrybutorzy będą musieli dodawac bioświństwo (właściwie biorzepactwo). Na razie tego nie robią, więc będą musieli wyrównać statystyki pod koniec roku (zgodnie z przepisami: rozliczenie jest roczne). Dodatkowo nie opłaca im się dodawać 1-2% dodatków, bo zwrot akcyzy mają dopiero gdy dodadzą 4,5%.
Myślę, że czas kupić 2-3 beczki dwustulitrowe i przeczekać. Moze przyszły rok będzie lepszy.