Strona 1 z 1

Raz energiczny! a raz nie....

PostNapisane: wtorek, 6 września 2005, 10:49
przez Aleksander
Mam Kangusia 1.9 D 65przebieg 227 000 pali malutko ok 5,2 l ale ostatnio mam pewien problemik. Samochodzik zbiera sie świetnie i aż miło nim jechać a czasami sie "muli" w trakcie jazdy nie ma przyspieszenia i traci moc by za moment dosłownie wystartować zwłaszcza po przekroczeniu 100 km/h czuc jakbym miał Turbo!!!
Wszytskie filtry wymienione ????

PostNapisane: wtorek, 6 września 2005, 18:27
przez misiek288
miałem takie same objawy jak kupiłem mojego zwierzaka, powodem było powietrze które szło razem z paliwem do "silnika". złączki plastikowe przy filtrze przepuszczały i tamtędy było zasysane owe powietrze, można to łatwo stwierdzić bo przewody paliwowe są przezroczyste i widzisz czy paliwo idzie "czyste" czy z powietrzem.

PostNapisane: wtorek, 6 września 2005, 20:55
przez Aleksander
byłem u mechaniora tzwn. speca od diesli ten oświadczył,że pompa nadaje sie do regeneracji a tym samym 700 zł +Vat za ta dobroć mnie osobiście to nie przekonuje !

PostNapisane: wtorek, 6 września 2005, 23:57
przez osa-ozo
co prawda nie wiem o co chodzi-tzn.co moglo pasc w tej pompie,ale cena chyba mimo wszystko dosc duza.Na poczatku kangurowania poszla mi uszczelka -jeden mechanik duzo gadal ojjj gadal i chcial za to ode mnie jedyne 800zl,bo jak tlumaczyl wymiana uszczelki+regulacja potem by sie przydala itd.
U drugiego-ponoc jeszcze lepszego speca wymiana owej uszczelki+regulacja i sprawdzenie jej ogolne-120zl.
Wiec warto porownywac ceny.
A jesli mam byc szczery nie wydaje mi sie zeby to byla pompa.

PostNapisane: środa, 7 września 2005, 07:01
przez Aleksander
I ja dokładnie tak samo mysle,zastanawiam się czy wtrysk czasem żle nie podaje? mój przyjaciel twierdzi,że lepiej nic nie ruszać jak jeżdzi i mało pali to jest ok choc mnie osobiście to wyprowadza czasem z równowagi?????? I co tu zrobić?

PostNapisane: środa, 7 września 2005, 08:44
przez misiek288
w krakowie za taką usługe zapłacisz ok 350zł, a cena którą proponuje ten faHowiec jest nie do przyjęcia, no chyba, że do serwisu pojkechałeś :roll:
przyszedł mi jeszcze jeden pomysł do głowy, może poprzedni właściciel jezdził na opale na skuteg czego siada pompa i końcówki wtryskiwaczy. jeśli jesteś w stanie to jakoś sprawdzić to dobrze by było a jeśli nie to obym się mylił bo inaczej czekają Cię duże wydatki.

PostNapisane: środa, 7 września 2005, 09:57
przez Aleksander
Samochodzik jest przywieziony z Holandii a tam wątpie by ktos jezdził na opale a co do servisów diesli to w Opolu Nie mam za dużego wyboru a servisy Renault są tutaj horendalne drogie!! jak i wszystko!!!