Strona 1 z 2

czujnik nad kołem zamachowym - spostrzeżenia

PostNapisane: czwartek, 2 czerwca 2005, 21:04
przez young
witam, jako że ten czujnik był już wielokrotnie opisywany przedstawiam swoje wnioski:
- jak wiadomo kangur nie chciał mi odpalić w sytuacji jak był gorący lub stał pod kątem (np na krawężniku) :?:
- w aso Renault - Puławy, naciągneli mnie na koszty bo zależało mi wrócić do domu :evil:
- po powrocie do domu objawy powróciły :x
- zostałem bez kasy, oszukany, i na lodzie,
- zaczołem mysleć co czasami każdemu się zdarza i .....
okazało się że zgodnie z zasadą jego działania bardzo ważna jest odległość czujnika od ząbków koła zamachowego :!: a kabelkom zdarza się popękać od temp.
- od tej pory nie mam z tym kłopotów
- wniosek nie dajmy się oszukać może dzięki temu komuś odpali kangurek,
:arrow: (czasami pomaga jego mocne dociśnięcie ręką i możesz odpalać - nie oparz się)

PostNapisane: czwartek, 23 czerwca 2005, 18:53
przez czerja
chyba masz rację,u mnie podobnie nie chciał odpalić trzeba było pokręcić trochę rozrusznikiem i pojechałem na warsztat tam od razu stwierdzili że to czujnik i trzeba odkręcić bo może zabrudzony jakimś opiłkiem po odkręceniu czujnik był czysty więc przykręcili i zapalił od razu

PostNapisane: czwartek, 23 czerwca 2005, 20:23
przez Gość
kilku innym znajomym to pomog³o, ale nie musi to byæ regu³±,
ale jak kto¶ dziêki tym informacj± uratuje siê na trasie to warto o tym pisaæ

PostNapisane: poniedziałek, 27 czerwca 2005, 17:12
przez mobarski
mam pytanko - czy w tym opisywanym przypadku rozrusznik kręci, ale nie może odpalić samochód?
Jeżeli tak to by znaczyło że w moim przypadku raczej chodzi o szczotki - bo mi po przekręceniu kluczyka po prostu nic się nie dzieje - wystarczy delikatnie puknąć wrozusznik i po kłopocie.
Jaki może być koszt wymiany szczotek???

PostNapisane: poniedziałek, 27 czerwca 2005, 19:55
przez czerja
tak u mnie rozrusznik kręcił ale nie można odpalić,choć teraz bez problemu po w/w czynności

PostNapisane: poniedziałek, 27 czerwca 2005, 20:38
przez branio
mobarski napisał-Jaki może być koszt wymiany szczotek?

Jeśli zrobisz sam,5zł. :idea: :)

PostNapisane: poniedziałek, 27 czerwca 2005, 22:32
przez zuwik
O jakich silniczkach rozmowa? Mój 1.2 8V ma problemy z odpaleniem, ale tylko w ciepłym. Znaczy: jak już zapali, to odpala bez problemów, jak chłodno też, ale jak jest ciepły dzień i słońce poświeci na machę, ma problemy. Mam jedną hipotezę, ale jeśli macie tak samo to zapewne to to...

PostNapisane: wtorek, 28 czerwca 2005, 12:44
przez mobarski
silniczek dokładnie taki sam jak żuwika czyli 1,2 8V ale u mnie nie ma problemu ze względu na pogodę. A jeżeli to 5zł to chyba lecę je kupić i do roboty :D :D

PostNapisane: wtorek, 28 czerwca 2005, 19:06
przez czerja
u mnie też 1.2 8v jak był zimny to za pierwszym razem ale jak się nagrzał po jeżdzie albo na słońcu to pewne problemy z odpaleniem,odpalił ale po wielu próbach

PostNapisane: wtorek, 28 czerwca 2005, 20:30
przez zuwik
Może dorzucę parę szczegółów: jak auto nagrzane, to kręcę i kręcę i tak przez 5 minut jak nic. Miałem kiedyś alarm blokujący immo, ale piloty padły, więc wyjąłem i jest zrobiony drucik zastępujący skrzynkę alarmu w kostce. Jest on dość luźny, ale poprawienie go nie zawsze przynosi efekt, a bez poprawiania autko i tak zapala. Więc to nie może być to. Sęk w tym, że jak już odpali, wyjeżdżam z podjazdu (trwa to ok. 15 sekund) i gaszę auto. Jak zamknę bramę odpala zawsze od strzału. Więc sytuacja ciut inna niż u Was, niemniej sprawdzę w.w. czujnik. Jak go znajdę of kors :lol: :wink: