Strona 1 z 1

Ratunku! Kangoo 1,5 dci puszka pandory!

PostNapisane: wtorek, 9 maja 2017, 06:35
przez grabarztg
Pomocy!

Opiszę i to tak po krótce moja historie.

Nie wiem co mnie podkusiło ale 1,5 roku temu kupiłem do firmy Kangura 1,5 dci.... 2004 rok wersja przedłużana, po krótkim czasie poszła uszczelka pod głowicą, w międzyczasie okazało się ze turbina i głowica jest do wymiany. Mechanik wszystko poskładał, ok nie ubywa płynu. (bardzo duże koszty)

Po jakimś czasie okazało się ze wcześniej mechanik źle ustawił rozrząd ( brak mocy).
Zmiana mechanika, rozrząd ustawiony na nowo, po 2-3 miesiącach znowu brak mocy! Po raz kolejny zmieniam mechanika, gdzie nie pojadę każdy wali w bambko i daje cyfre z kosmosu, zebym tylko spadał.

W końcu znajduje mechanika - i uwaga czyści kanału olejowe i .... tak tak wymienia po raz kolejny turbinę. Ręce opadają, łącznie te naprawy kosztują 7 tyś !!!
Auto zapierdala jak wściekłe, ale to nie koniec zabawy z tym gównianym samochodem, teraz bierze olej, bo pierwszy mechanik nie wymienił pierścieni.... Ręce opadają ale zobowiązał się to poprawić i zapłacę tylko za uszczelkę i pierścienie. Ale ale nie jest tak łatwo, jest jeszcze coś:
https://www.youtube.com/watch?v=fxhypk_ovoY

Auto co jakiś czas gaśnie oraz raz pali za pierwszym, raz za drugim. Nie kopci. Trudno jednoznacznie ocenić kiedy, raz na zimnym, raz na ciepłym. Chyba częściej na ciepłym. Potrafi jeździł długo i nic, ale potrafi też tak gasnąć ze nie idzie ujechać w ogole. Potrafi zgasnąć podczas jazdy przy prędkości 90-100 km/h. Zgaszenie i ponowne odpalenie pomaga ale problem co jakiś czas wraca. Tak ok 2-3 razy podczas dnia jak kręcę się po mieście.
Ma zaślepiony EGR
Co to może być? Zna ktoś mechanika z Poznania i okolic co by to poprawnie zdiagnozował?
Mam dość tego gówna, to pewnie coś z układem paliwowym.
Pomocy!

Re: Ratunku! Kangoo 1,5 dci puszka pandory!

PostNapisane: wtorek, 9 maja 2017, 17:16
przez edpawel
Witam ,moje przypuszczenie to pompka paliwa w baku , nagle przestaje pracować i silnik sie zapowietrza , może to nie to ale definitywnie to układ paliwowy , bo widac chwile przed zgaśnieciem ze traci moc, wyglada jakby sie zapowietrzał...


skocznie pozdrawiam :D

Re: Ratunku! Kangoo 1,5 dci puszka pandory!

PostNapisane: wtorek, 9 maja 2017, 18:12
przez Mascot
W baku nie ma pompy paliwowej.
Wysokiego ciśnienia, generuje odpowiednie ciśnienie i zasysa z baku.
Jak zgaśnie, podnoś machę i spójrz na gruszkę, czy nie jest zassana !
Zobacz na mój temat, podpięty na górze.

I niestety, po raz któryś wychodzi na to, że nie auto jest *** ( no, po części może jest ), a szpecjaliści ... Niestety, to ludzie, mechanicy, ASO, nie raz, potrafi zniechęcić swoją pracą / obsługą, do danej marki ...

Re: Ratunku! Kangoo 1,5 dci puszka pandory!

PostNapisane: poniedziałek, 22 maja 2017, 21:20
przez grabarztg
Panowie ratunkuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu!


Aktualnie stan jest taki:

Auto jeździ ale czasami gaśnie, ostatnio sie *** i odstawiłem je do mechanika po tym jak mi zgasło podczas manewru wyprzedzania.


Został wymieniony czujnik wałka rozrządu i dopiero po jego wymianie w sytuacji kiedy auto pracy i gaśnie wyskakuje błąd:


DF 137 Regulacja ciśnienia w rampie paliwowej, prąd wysokiego przepływu powyżej maksimum, nieciągły.

Została wykonana próba przelewowa, wtryski są ok.

Co robić? Jest ktoś z Poznania chętny do pomocy? Jakies podmianki czujników, za chwile szukajac tej usterki wymienie cały samochód (poł już jest wymieniona).

Re: Ratunku! Kangoo 1,5 dci puszka pandory!

PostNapisane: poniedziałek, 17 czerwca 2019, 13:45
przez alberciik1122
Witam,

Kolego grabarztg mam identyczny problem jak ty dodatkowo podczas gdy gasnie zapala się kontrolka świec oraz wody.
Błąd wyskakuje ten sam co u ciebie.
Czy rozwiązałeś problem?

Dzięki,