Cześć wszystkim. Kupiłem Kangoo parę dni temu. Pojeździłem jeden dzień a wóz dzisiaj się rozkraczył.
Silnik to 1.4 + LPG Stag
Dziś, przy mrozach, samochód zgasł i już nie odpala. Po przekręceniu kluczyka wkręca się na wysokie obroty i natychmiast gaśnie (to samo na benzynie i na LPG). Przy przygazowaniu z rury wydechowej strzela błotnistą mazią z sadzy. Jeśli odpowiednio przygazować można powstrzymać na chwilę przed zgaśnięciem, wówczas pedał hamulca jest twardy, świeca się kontrolki oleju i akumulatora. Reset przez odłączenie akumulatora nie pomógł.
Będę wdzięczny za wszelkie wasze porady : )