Strona 1 z 2
		
			
				dziwne odglosy
				
Napisane: 
czwartek, 3 grudnia 2015, 00:23przez trabi
				Witam
Od pewnego czasu mam troche dziwny problem w moim kangurze , mianowcie po przejechaniu ok 50km (na trasie) zaczyna cos rzezic, wyc tak jakby cos o cos ocieralo dzwiek jest bardzo glosny i dokuczliwy czuc delikatne wibracje na aucie, slychac tez delikatne popiskiwanie, dzwiek raczej staly niezalezny od obrotow . Odglosy ustaja po wcisnieciu sprzegla gdy tylko puszcze sprzeglo odrazu to wraca. Gdy auto postoi troche juz objawu nie ma ale po kilkunastu kilometrach znowu sie zaczyna, gdy jest calkiem zimny np. po nocy trzeba kilkadziesiat km przejechac, Mechanik nie ma pojecia co jest garane radzi rzebym jezdzil az sie cos nie rozleci, ma ktos pomysl co to moze byc? Nie znam sie kompletnie az strach tym jezdzic
			 
			
		
			
				Re: dziwne odglosy
				
Napisane: 
czwartek, 3 grudnia 2015, 08:09przez herBi
				Może to sprawka sprzegła ,albo łożyska oporowego sprzegła,albo skrzynia.Piszesz ze ustaje po nacisnieciu sprzegła. A po rozpedzeniu i odjeciu gazu jest to samo?
			 
			
		
			
				Re: dziwne odglosy
				
Napisane: 
czwartek, 3 grudnia 2015, 09:12przez Lucass
				Łożysko oporowe raczej nie. Ono pracuje w momencie wciśnięcia pedału sprzęgła, a wtedy objawy ustają. 
Stawiałbym na skrzynię. Zimny, gęsty olej w skrzyni maskuje usterkę, po przejechaniu kilkudziesięciu km olej rzednie i objawy wracają. Potwierdzałby to również fakt występowania odgłosów pod obciążeniem i ustępowanie w momencie wciśnięcia sprzęgła.
Ale to tylko diagnoza wirtualna 

 
			
		
			
				Re: dziwne odglosy
				
Napisane: 
czwartek, 3 grudnia 2015, 15:37przez Podmiejski
				No więc z oporowym bywa tak że nieobciążone (a kręci się stale!) hałasuje szczególnie jak straciło smar ze środka. Pod obciążeniem milknie bo pracuje bez ocierania. To samo z hałasem po uruchomieniu. Skrzynia będzie pokazywała różnicę w hałasie przy pracy na biegu - na luzie
			 
			
		
			
				Re: dziwne odglosy
				
Napisane: 
czwartek, 3 grudnia 2015, 22:39przez trabi
				Samo odjecie gazu nie powoduje ustania halasu, dzis juz po ok 10km zaczelo buczec, jesli to skrzynia to bedzie kiepsko, moze za malo oleju jest w skrzyni? Jedyna opcja chyba wyminic narazie sprzeglo bo ma juz swoje lata i zobaczyc czy to cos da a nie to bedzie lipa
			 
			
		
			
				Re: dziwne odglosy
				
Napisane: 
czwartek, 10 grudnia 2015, 22:43przez trabi
				jest coraz gorzej teraz to juz zaraz po przejechaniu kilku km ten hałas sie pojawia porównałbym go do odgłosu wiercenia wiertarka udarową w betonie, zauważyłem też piszczenie podczas skręcania tak jakby z lewego koła, pojechałem na kanał w skrzyni jest mało oleju po odkreceniu korka i włożeniu druta jakieś 5 cm pod nim dopiero sie olej zaczyna, tylko pytanie gdzie jest wlew oleju do skrzyni? bo nie moge go zlokalizowac. doleje olej i zobaczymy czy coś to da ale raczej marnie to widze
			 
			
		
			
				Re: dziwne odglosy
				
Napisane: 
piątek, 11 grudnia 2015, 08:00przez herBi
				Prawdopodobnie w kongo  ma osobnego korka wlewu oleju do skrzyni.Wlewa sie go np rurka z nałozonym lejkiem przez ten otwór rewizyny przez który sprawdzałes poziom.nalewa go sie tyle,az zacznie wylewac sie z tego otworu.Tak jest w wiekszosco samochodów wiec pewnie w kongoo również.
			 
			
		
			
				Re: dziwne odglosy
				
Napisane: 
piątek, 11 grudnia 2015, 08:12przez skawina
				herBi dobrze gada 

 
			
		
			
				Re: dziwne odglosy
				
Napisane: 
piątek, 11 grudnia 2015, 09:06przez Lucass
				A masz jakiś widoczny wyciek poza poceniem się wybieraka?  Bo jeżeli nie, to diabli wiedzą ile jeździł na takim stanie oleju, a to by nakazywało rozglądać się za skrzynią.
			 
			
		
			
				Re: dziwne odglosy
				
Napisane: 
piątek, 11 grudnia 2015, 10:53przez Podmiejski
				może byc przegub od strony koła lub od strony skrzyni - tam jest od cholery łożysk.
Niski poziom oleju raczej nie generuje aż takich usterek