www.klubkangoo.pl

Witam

Mam Kangoo 1.9d z 2001r i na wolnych obrotach kierownica strasznie mocno się trzęsie wydając przedziwne dźwięki Kierownica ma luz na wałku i już tu wyczytałem ze winna jest wytarta tulejka. Czy Warto bawić się w dorabianie takiej części czy może kupić używaną kolumnę ? I tu nasuwa się pytanie czy kolumny z aut z silnikiem benzynowym są takie same jak w dieslu?

Układ kierowniczy jest taki sam. Mogą się różnić maglownicą, ale kolumna powinna być taka sama.
Powinna...

Kolego miałem ten sam problem, luzy trzaskania wyciek oleju.
Szukałem maglownicy do kangoo, ale strasznie dużo chcieli.
POczytałem i kupiłem maglownice z clio II z diselka.

Zrzuciłem sanki i wahacze odkręciłem krzyżaka od kolumny kieroniczej, odkręciłem sworznie ze zwrotnic i całe sanki na dół. wymieniłem założyłem nową z clio nowe gałki ( gałki z clio II oTRW długie) założyłem, poskładałem i śmiga.

Pozdrawiam

Troszke się nie zrozumieliśmy.

Co do przedniego zawieszenie nie mam zadnego zastzrezenia a jedynie luz (gora-dol-prawo w lewo) na samym kole kierownicy. Mocowanie walka kolumny kierwowniczej do reszty auta ma luz.

Przypuszczam że z meganki i clio będzie pasowała (podobny rocznik). kup gdzieś z anglika za grosze z możliwością zwrotu.
Sama przekładka nie powinna być problemem.

Andrju67 napisał(a):Kolego miałem ten sam problem, luzy trzaskania wyciek oleju.
Szukałem maglownicy do kangoo, ale strasznie dużo chcieli.
POczytałem i kupiłem maglownice z clio II z diselka.

Zrzuciłem sanki i wahacze odkręciłem krzyżaka od kolumny kieroniczej, odkręciłem sworznie ze zwrotnic i całe sanki na dół. wymieniłem założyłem nową z clio nowe gałki ( gałki z clio II oTRW długie) założyłem, poskładałem i śmiga.

Pozdrawiam

HHmmm ale poco sanki odkręcałeś wogóle miałeś owiele wiecej pracy z tym rozkręcaniem , ja jak zmieniałem magiel to poprostu wysunołem ją w lewą strone patrzac od tyłu auta , fakt było ciasno i w dwie osoby to robilismy , ale po odkręceniu magla i przekręcaniu go po paru minutach a raczej kilkunastu wyjelismy magiel i potem włozylismy nowy (używany) magiel , jak dobrze pamietam zakupiłem magiel za 250zł z przebiegiem niby 160tyś , a stary magiel ciekł po zakupieniu auta , czyli przy 220tyś... ciekaw jestem ile ten nowy magiel da rade śmigac , narazie nic nie cieknie i nie hałasuje (niema psztykania na zgaszonym jak sie rusza kierownica ), no może minimalnie jest , ale... , musiał bym sprawdzic

Nie prawda, że pasuje z Clio II. W tamtym tygodniu czytając ten wątek zamówiłem do swojego kagura 1.2 02r., magiel z Clio II też 1.2 benzyna, jedna i druga wersja ze wspomaganiem.
Był prawie identyczny, ale mocowanie przewodów wspomagania (tych na stałe przykręconych do magla), względem korpusu, było przekręcone o 90st. i po założeniu przewody wadziły o łącznik elastyczny tłumika.
Tym sposobem byłem w plecy 2x 38zł za przesyłkę i trochę czasu na czekanie na używkę. Na zwrot kosztów za magiel dalej czekam...
A magiel ostatecznie zregenerowałem i śmigam.
Pozdrawiam

Popatrzyłeś sobie na datę poprzedniego posta?
Od której fazy clio brałeś tą maglownicę?

Pewnie potrzebowałeś do 16V a dostałeś od 8V.

Specjalnie założyłem konto, żeby pomóc wszystkim właścicielom kongurków. Wydaje mi się, że data ostatniego postu nie ma tu dużego znaczenia ze względu na to, że jednak nie jest tak różowo i można się bardzo łatwo pomylić.
Na zdjęciach trzeba się bardzo dokładnie przypatrzeć (o ile będą to w ogóle zdjęcia sprzedawanych przedmiotów) i może, jeśli ktoś będzie miał szczęście, trafi na model taki jak trzeba.
Przez to wiele osób będzie ostrożniejszych i parę zł zostanie z tych niepotrzebnych przesyłek w ta i z powrotem, to chyba dobrze?
Brałem od CLIO II 2001 1.2 sprzedający nie potrafił powiedzieć, czy był 8 czy 16V i ile KM. Była w idealnym stanie, prawie identyczna, ale jednak nie pasowała i takie są niestety fakty.