www.klubkangoo.pl

przez **Rafal** sobota, 22 stycznia 2005, 15:23

Ja po przejechaniu 20kkm tez nie polecam tanich klockow, tanich tarcz tez nie, wydaje mi sie ze dostaly juz troche bicia a to jest czasem naprawde nieprzyjemne. pozatym jak sie nagrzeja to juz mogiła....

przez **Dziadek** sobota, 12 lutego 2005, 14:01

bardzo dobre FERRODO FDB1135.nie nadają się do 4x4

przez **orys** sobota, 12 lutego 2005, 14:50

Witaj Dziadek, zapraszam do działu "jestem tu nowy" i kilka słów o swoim torbaczu, porządek musi być, w końcu tylko my jesteśmy z białego :wink:

przez **orys** sobota, 19 lutego 2005, 12:00

Witam

Mam przejechane 41tyś, z rana lub po dłuższym postoju zawsze pierwsze hamowanie trochę słychać, delikatne szorowanie, następnych już tak nie słychać, nie wiem czy to wina pogody i błota pośniegowego czy trzeba udać się po nowe klocki

Czy mogę wymienić je sam czy muszę śmigać do ASO, skoczek nie ma jeszcze roku :?:

przez **Juri** sobota, 19 lutego 2005, 12:20

U mnie też słychać hamulce. Myślę , że przyczyną jest rdza na tarczach i do momentu jej starcia , to jest właśnie taki odgłos. W/g mnie to nie wina ani tarcz , ani klocków. Juri.

przez **Dziadek** sobota, 19 lutego 2005, 12:47

orys jeżeli przejechałeś 40 tyśków to bardzo prawdopodobne że to klocki
ja praktycznie jeżdżę po mieście i zmieniałem klocki co 35-40 tysięcy.
ale to w normie.jak klocki są za twarde to niszczysz tarcze.klocki zmienisz
sam .serwis skasuje kupę kasy.w białymstoku jest super koleś od naprawy kangurów.debeściak.mogę dać namiar tylko powiedz jak.

dziadek

przez MK poniedziałek, 21 lutego 2005, 07:03

Juri napisał(a):U mnie też słychać hamulce. Myślę , że przyczyną jest rdza na tarczach i do momentu jej starcia , to jest właśnie taki odgłos. W/g mnie to nie wina ani tarcz , ani klocków. Juri.

Potwierdzam :arrow:

to ścierana z tarcz rdza. :idea:

przez **orys** poniedziałek, 21 lutego 2005, 08:17

Dziadek prześlij mi email namiary na gościa, zajadę i niech obejrzy, czy to rdza, czy klocki do wymiany, a co do wymiany poza serwisem to czy nie będą potem robić problemów przy następnym przeglądzie po 60tyś :?:

przez **orys** poniedziałek, 14 marca 2005, 22:09

Witam

No i się wyjaśniło co tak tarło...to nie była rdza, ani błoto pośniegowe.
Klocki były starte tak że pouszkadzały tarcze :cry:

Kosztorys:
- klocki 110PLN
- tarcze 240PLN
- robota 60PLN
Firma "HQ mintex" czy jakoś tak :oops:

Więc, nie czekajcie zbyt długo z odkryciem "co to od czasu do czasu tak szoruje" tylko zajżyjcie pod spód, ja przejechałem 44tyś, o jakieś 1000 za dużo :cry:

przez **Dziadek** wtorek, 15 marca 2005, 10:26

orys gdzie kupiłeś części bo nie spotkałem się z tą firmą.

www.klubkangoo.pl

Klocki hamulcowe

Kto przegląda forum