czujnik nad kołem zamachowym - spostrzeżenia

[czerja]

znajdziesz go od strony kierowcy przykręcony dwoma śrobkami,słownie kawałek malutkiego płaskownika ok.6cm a na środku to jest czujnik niezbyt to skomplikowane na wygląd

[zuwik]

Ostatnio nie chciał zapalić - chwytałem wszystko co miało kable i ruszałem - odpalił Nie wiem czy znalazłem co trzeba - lookne sobie do torby. W razie czegoś powrócę

[MK]

Witajcie po wakacjach i "operacji"!

Od wiosny miewałem rzadkie problemy z odpaleniem (raz w tygodniu), bez w żadnej regóły. Lecz ostatnio stało się to męczące (raz,dwa na dzień), po konsultacji ze znajomym wyjąłem wtyczkę od czujnika, zapsikałem WD40 i jest spokój wniosek znajomego po kilku latach luzują się styki i traci kontakt.
Jeżeli po tym zabiegu nie ma poprawy dopiero wtedy może być konieczna wymiana czujnika.

[zuwik]

Moje problemy całkiem ustały po owym poruszaniu. W razie nawrotu zastosuję radę Marcinie, dzięki

[young]

witam po wakacjach,
cieszę się żę temat tak ten temat się rozrósł.
Najważniejsze że paru kangomaniaków odpaliło swoje autka nie idąc w koszty serwisu. Jak widać to taka mała wada systemowa ale samochodzik jest super więc mozna na to przymknąć oko.

[MK]

...to taka mała wada systemowa ale samochodzik jest super więc mozna na to przymknąć oko.

To nie wada lecz normalna usterka pojawiająca się w trakcie eksploatacji

[_ONE_]

Czujnik przy kole zamachowym ma wadliwą konstrukcję i sypie się niestety nie tylko w Kangoo. U mnie - odpukać - jest jeszcze ok. Sposób zamontowania jest na tyle kretyński, że pojawiają się braki kontaktu. Renault kombinował z inną orientacją wtyczki (lewo, prawo), ale w clio i chyba w megance mają ten sam problem.... tam nawet urywały się przewody