 
  
 



michal napisał(a):taki zwykły uchwyt na rowery (30-40zł) jest rozsuwany i nie ma problemu z odległością ale mocowany jest do poprzecznych belek , które należy przymocować do relingów (i to może kosztować np ze 150 zł lub więcej)



 Jeśli można podzielić się doświadczeniami z przewozu rowerów, to rozwiązania dachowego ze względu na wysokość Kangura zdecydowanie nie polecam. Nie dość ,że musisz zwracać uwagę na minimalną wysokość w bramach i pod wiaduktami, to auto jest bardzo podatne na boczne podmuchy wiatru.
 Jeśli można podzielić się doświadczeniami z przewozu rowerów, to rozwiązania dachowego ze względu na wysokość Kangura zdecydowanie nie polecam. Nie dość ,że musisz zwracać uwagę na minimalną wysokość w bramach i pod wiaduktami, to auto jest bardzo podatne na boczne podmuchy wiatru.  Poza tym obawiam się, że patent z rozsuniętymi rynienkami nie do końca zapewnia im dużą wytrzymałość-zwłaszcza przy sumermarketowych rynienkach.
  Poza tym obawiam się, że patent z rozsuniętymi rynienkami nie do końca zapewnia im dużą wytrzymałość-zwłaszcza przy sumermarketowych rynienkach.
 
 



 Jeśli można podzielić się doświadczeniami z przewozu rowerów, to rozwiązania dachowego ze względu na wysokość Kangura zdecydowanie nie polecam. Nie dość ,że musisz zwracać uwagę na minimalną wysokość w bramach i pod wiaduktami, to auto jest bardzo podatne na boczne podmuchy wiatru.
 Jeśli można podzielić się doświadczeniami z przewozu rowerów, to rozwiązania dachowego ze względu na wysokość Kangura zdecydowanie nie polecam. Nie dość ,że musisz zwracać uwagę na minimalną wysokość w bramach i pod wiaduktami, to auto jest bardzo podatne na boczne podmuchy wiatru.  Poza tym obawiam się, że patent z rozsuniętymi rynienkami nie do końca zapewnia im dużą wytrzymałość-zwłaszcza przy sumermarketowych rynienkach.
  Poza tym obawiam się, że patent z rozsuniętymi rynienkami nie do końca zapewnia im dużą wytrzymałość-zwłaszcza przy sumermarketowych rynienkach.
 
 



 
 




 ujezdzania Kangura, równiez w wersji z drzwiczkami. Nie bedac do konca przekonanym do wozenia rowerów na dachu auta (widok mniej wiecej podobny do VW w reklamie IKEA)
  ujezdzania Kangura, równiez w wersji z drzwiczkami. Nie bedac do konca przekonanym do wozenia rowerów na dachu auta (widok mniej wiecej podobny do VW w reklamie IKEA)   woze rowery w srodku. Skladam mniejsza czesc kanapy, zdejmuje przednie kolo (albo i nie) stawiam na rynience palàkowej Thule z „lapa" do ramy, montuje ja do podlogi wykorzystujac polkoliste uchywtyw czesi bagazowej  i wszystko gra. Rower przewoze przodem do kierunku jazdy.
 woze rowery w srodku. Skladam mniejsza czesc kanapy, zdejmuje przednie kolo (albo i nie) stawiam na rynience palàkowej Thule z „lapa" do ramy, montuje ja do podlogi wykorzystujac polkoliste uchywtyw czesi bagazowej  i wszystko gra. Rower przewoze przodem do kierunku jazdy. 




Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość