www.klubkangoo.pl

przez **darecki** poniedziałek, 10 lipca 2006, 18:33

zuwik napisał(a):Czy w nowych Kangoorach drążki też pękają?

EDIT:
Dowiedziałem się, że podstawową przyczyną pękania drążków jest niesprawny amortyzator, wtedy drążek pracuje dużo za dużo.

A skąd takie wiadomości ?

przez **zuwik** poniedziałek, 10 lipca 2006, 19:19

Znajomy ojca w ASO Żywiec. Mnie ta wersja nawet przekonuje.

przez **KiK** poniedziałek, 10 lipca 2006, 19:25

zuwik napisał(a):Dowiedziałem się, że podstawową przyczyną pękania drążków jest niesprawny amortyzator, wtedy drążek pracuje dużo za dużo.

W tej kwestii to żadne nowum

Prosty Kubański Chłop [ROBAK to nie jest o Tobie

] wie, że jak jeden na dwa alementy współpracujące w trzymaniu nadwozia nie działa to ten drugi musi spełniać swoją rolę i rolę niedziałającego elemetu

zuwik napisał(a):Heh, w tym tygodniu miałem wymieniać amory - dobrze że mi po nowych nie przyłożyło

Tego nie rozumem :roll:

... Logika mi podpowiada, ze jak byś wymienił amorki, to mogłoby to tylko opóźnić pęknięcie drążki ... dla amorka raczej nie będzie wielkiego uszczerbku.

Kuba

przez **ROBAK** poniedziałek, 10 lipca 2006, 19:44

Prosty Kubański Chłop [ROBAK to nie jest o Tobie Razz ]

Tak, to takie moje powiedzenie jak czegoś nie rozumiem

Jeżeli chodzi o problem pękania drążków w nowych SKOCZKACH
to mam pewnie przejechane za mało kilometrów bo tylko 25000 i odpukać w NIE MALOWANE JESZCZE NIE PĘKŁY

Pozdrawiam serdecznie ROBERT

przez **KiK** poniedziałek, 10 lipca 2006, 19:59

zuwik napisał(a):Znajomy ojca w ASO Żywiec. Mnie ta wersja nawet przekonuje.

Mnie nie bardzo ... mi drążek pękł jak jeździłem trzeci miesiąc na nowych amorkach.

Kuba

przez **zuwik** poniedziałek, 10 lipca 2006, 20:19

Zależy ile było na starych tłuczenia

Przy jakim przebiegu?

Właśnie po to pytam czy nowe skoczki mają ten sam problem, pół świata wie o legendarnych drążkach z Kangoo więc gdyby to była wada konstrukcyjna Renault pewnie by ją usunęło.

przez **dawido** wtorek, 11 lipca 2006, 17:26

95 tysiecy i nic, przy czym prawie od 0 do 37000 mialem rozwalony prawy tylny amor do zera. Wymienilem dwa na nowe, gazowe. U mnie ODSTUKAC >>> ZERO TRZESZCZEN i TRZASKOW z nadwozia.... aaaa wymienialem ostatnio koncowki drazkow... miejsce pracy Kangoora, slask.. drogi dosc dziurawe, Lodz jeszcze bardziej...

przez **esc0bar** poniedziałek, 24 lipca 2006, 16:54

Witam Serdecznie!
Wpadlem na to forum z potrzeby. Mam dokladnie taki problem jaki jest opisywany w tym temacie. Pekl mi lewy drazek skretny w Renault Kangoo. Teraz biedaczysko przekoszony jest na lewa strone i wyglada dosc marnie. Mam pytanie zwiazane z dostepem do czesci zamiennych. Czy ktos z Was ma kontakt z tanim dystrybutorem posiadajacym takiego typu czesci? Mieszkam w Slupsku i jak narazie nie udalo mi sie tutaj zdobyc tego drazka. A w serwisie krzycza za niego zbyt duzo kasy. Wiec ponawiam prosbe. Jak macie dojscie do kogos takiego to podzielcie sie ze mna ta informacja. Prosze o informacje na maila: da_ivan@gru.pl
Pozdrawiam...

przez **robert** sobota, 19 sierpnia 2006, 14:47

ktos wczesniej wspominal ze nowe drazki kosztuja 290 zl... moglby ten ktos powiedziec gdzie

:>

mi tez pekl drazek w zasadzie dwa drazki... krotsze... czy sa w innych renowkach tej samej dlugosci??
wczesniej ktos (znowu

) pisal ze w renault clio sa takie same tylko pelne... czy to prawda?? czy chodzi o dlugie drazki??

pozdrawiam

przez **KiK** niedziela, 20 sierpnia 2006, 09:51

Drażki są niestety droższe - sam jakiś czas temu szukałem i przeczesałem niemalże wszystkie możliwe źródła - dzieki memu mechanikowi mogłem w spokoju poszukać i poczekać na prawdziwą okazję

[raz jeszcze dzięki _ONE_ ] Nie udało mi się dobrać drążków od innych modeli Renufek ... a sprawdzałem od Megi i Clio właśnie

Kuba

www.klubkangoo.pl

Tylna belka

Kto przegląda forum