www.klubkangoo.pl

Zapakowałem torby podróżne do bagażnika, wyjazd na wakacje, tam wysiadam zamykam samochód idę załatwić kwaterę, wracam po rzeczy i jakież było najpierw zdziwienie, a później przerażenie (w bagażniku miałem wszystko) jak tylna klapa się nie otwiera - centralny zamek jej nie puścił.
Dostęp od środka niemożliwy, albo poważnie utrudniony - mam kratę.
Już poważnie zastanawiałem się nad Assistance.
Poradziłem sobie sam - podczas otwierania pilotem samochodu mocno przycisnąłem klapę do samochodu i wtedy zamek puścił.
Okazało się że paski od toreb dostały się pomiędzy klapę, a krawędź bagażnika i spowodowały jej naprężenie i zamek się nie otwierał.

CZeść
ja też miałem problemy z tylnią klapą w kangurku, też nie mogłem jej otworzyć. Nie mogłem otworzyć klapy ponieważ poluzował się zamek w tejżer klapie. Więc warto co jakiś czas sprawdzić ten mały elemencik- tzw gniazdko. Ten element jest przykręcany na dwie śruby torx.
pozdrawiam

u mnie to g... jest przykrecane jedna srubą gwiazdkową i niestety musze to przykrecac raz na tydzien. Chyba to polakieruje i bedzie spokoj. U mnie jak pusci, to sie nie zamyka, chyba ze porzadnie trzasne.

podobną sytuację miałem w swoim kangurku, mimo, że mam drzwi. Pomogło dopiero gdy przejechałem się po wertepach a konkretnie po "leżących policjantach". Kilka wstrząsów i puściło.

A co na to policjanci?

Oni nie mają wyboru leżeć muszą taki mają rozkas