www.klubkangoo.pl

Witam,

No i mam problem.
Problem z instalacją gazową w moim Torbaczu.

W skrócie.
Mam instalację gazową II generacji (czyli z mikserem gazu) - gaz miesza się z powietrzem zaraz za filtrem powietrza i dostaje się poprzez kolektor ssący do silnika wraz z powietrzem. Jednak od czasu do czasu gaz ten lubi sobie wybuchnąć i żeby zabezpieczyć kolektor przed rozsadzeniem są na nim zamontowane zaworki, które upuszczają nadmiar ciśnienia.
I mi po ostatnim strzale gazu właśnie dwa takie zaworki wydmuchnęło całkowicie z kolektora.

Zadzwoniłem do dobrego warsztatu montującego i serwisującego instalację LPG i dowiedziałem się bardzo ważnej rzeczy. Ten silnik (i większość silników Renault) nie nadaje się do takiego typu instalacji. Związane jest to z konstrukcją silnika i nic nie da się zrobić, żeby zabezpieczyć się przed strzelaniem w kolektor (a to grozi także rozsadzeniem kolektora, albo wypchnięciem przepustnicy do filtra powietrza)
Zatem jedyną polecaną instalacją gazową jest instalacja z sekwencyjnym wtryskiem gazu. To samo potwierdzili w innym warsztacie.
I zostaje mi tylko przerobić instalację na sekwencyjny wtrysk (3 500 PLN) albo zdemontować gaz

Zatem miejcie to na uwadze kupując auto z gazem lub zastanawiając się nad jego instalacją

PS. Mam nadzieję, że jednak jutro uda mi się dotrzeć na spotkanie

Ogólnie wiadomo, że auta z plastykowymi kolektorami wymagają instalacji bezpośredniego wtrysku... jestem ciekawy gdzie montowałeś instalację.
Taki człowiek nie powinien nigdy więcej zajmować się samochodami.
Każdy warsztat, który nie zajmuje się tylko robieniem kasy powinien odmówić lub wyraźnie ostrzec, że takie rozwiązanie może przynieść
straty.
Jest jakiś gościu, który robi kolektory metalowe, ale nie pamiętam
namiarów - jest strona w sieci.

I jeszce jedna informacja, której nie mogę potwierdzić z innych źródeł.
Mój mechanik odradził mi instalację wtrysku (koszt we Wrocku w dobrej firmie 4500). Powiedział, że jeżeli silnika nie zaprojektowano z myślą o
gazie (głowica, odpowiednie zawory, gniazda) to może być problem z głowicą. Podobno ma klientów po 50tys. z gazem i góra jest do roboty.
Ciekawe jak rzeczywiście jest w kangoo, bo o ile się nie mylę to
fabrycznie były auta z gazem... tylko nie wiem 1.4 czy 1.2.

Po pierwsze auto kupiłem z gazem i musiałbym poszukać w papaierach gdzie była zakładana instalacja
Po drugie to nie chodzi o kolektor. Po prostu taka jest konstrukcja silnika, że strzela choćby nie wiadomo co się robiło (na wtrysku też będzie strzelać, tylko będzie to prawie nieodczuwalne). Jest wiele aut z plastykowymi z którymi nie ma problemu, inne strzelają ale da je się zrobić tak, żeby nie strzelały, a Renault strzela i już.
Po trzecie metalowy kolektor nie załatwia problemu - patrz wyżej Poza tym nie wiadomo jaka jest jakość tych kolektorów. Są one robione jako odlewy przez rzemieślników - jeden odlew uda im się lepiej inny gorzej i też się rozsypie.

Przy rozwiązaniu tradycyjnym jakie jest w Twoim aucie może strzelać
tak jak we wszystkich innych autach i nie jest to wina renault. Wtrysk bezpośredni redukuje do minimum ten problem. Taki strzał może uszkodzić kolekor, który jest dosyć słaby. Podobnie jak np. w fieście, którą miałem i temat wałkowałem sporo czasu. Większe modele forda też
miały plastykowy kolaktor, ale był już "pancerny" i tam już można było bez problemu.

Co do kolektora made by p. zdzichu... właśnie znalazłem stronę
i zadzwoniłem do firmy...
http://republika.pl/firma_komet/
Kolektory kosztują 550zł szt (wszystkie). Podobno są spawane, ale nie wiem czy za takie pieniądze można zrobić coś dobrego.

Mała korekta... właśnie sprawdziłem cenę: 3900 + 150 za zbiornik w
miejscu koła.

Tak czy siak sekwencyjny wtrysk gazu rulezz

Decyzja zapadła
Łatam kolektor a jak tylko będzie kasa (premia roczna się zbliża) to wymieniam instalację na wtrysk

Niektórym to dobrze... premia roczna!
Znajomy ma w sceniku flyjeta (starsza inst.) i jest bardzo zadowolony.

Ja mam sekwencyjny wtrysk gazu w Heliosie 1,2 16V i lata jak marzenie...

0 problemów na razie ( 10k przejechalem )

To pochwal się jaka marka i model i za ile kupiłeś, bo miałem ciekawą przygode w serwisie proponowali mi LOVATO (chyba tak się to pisze) za 5600 zł wydawało mi się trochę drogo to dzwoniłem do gostka którego wszyscy mi polecali (z innego miasta) okazało się że instalacja tej firmy na dzięń dzisiejszy nie nadaje się LOVATO na razie przysłało im schematy nowej instalacji kazał mi sie pytać w kwietniu .na razie zakładał to co miał do tej pory do clio 1.2 16V i po miesiącu walki odkupił facetowi nowy zderzak i wyciągnoł instalacje.Żeby było śmieszniej to on dostarcza instalacje do ASO RENO w moim mieście .
Podsumowując nie mam pojęcia jak to jest i kto mnie wpuszcza w maliny.
POMOCY
P.s.
Zajrzałem na francuska stronę Reno i tam z gazem fabrycznym jest stary silnik 1.2 (60 KM)

Proponuję Abart 071/ 342 32 52. Firma jest z Wrocka, ale wszyscy
znajomi właśnie tam zakładali i są bardzo zadowoleni.
Przypuszczam, że uzyskasz przez telefon satysfakcjonującą odpowiedź.