Znalazłem się dziś w posiadaniu przepisów na kasownie inspekcji serwisowych i olejowych do wszystkich modeli samochodów. Pisząc "wszystkich" miałem na myśli te w których można skasować inspekcję, lub takowa wogóle się przez producenta znalazła w samochodzie. My, właściciele/użytkowicy Kangourów śpimy spokojnie, w przeciwieństwie np do właścicieli golfów, którzy jesli na czas nie skasują inspekcji będą mieli pięknie prezentujący się samochód na poboczu jezdni.
Zatem jesli masz wózek z inspekcją i nóż na gardle - daj znać, podam przepis!