Do wymiany użyłem klucza płaskiego 10 i klucza nasadowego 10 z przedłużką do odkręcenia obudowy oraz szczypców samozaciskowych do zdjęcia wężów.
Najpierw szczypcami ścisnąłem zacisk na wężu który idzie do chłodnicy i zdjąłem go. Poleje się trochę płynu. Zdjąłem cienki wąż który idzie do zbiorniczka. Odkręciłem uchwyt na węże który był przykręcony dwiema śrubami 10. Teraz można odkręcać dwie górne śruby od plastikowej obudowy termostatu płaskim kluczem 10 i później dolną śrubę nasadką 10. Termostat można włożyć tylko w jedną stronę. Po wymianie i skręceniu wszystkiego okazało się że cieknie. Rozkręciłem znowu i powodem była uszczelka od nowego termostatu która była na równo lub minimalnie poniżej obudowy więc zmieniłem na starą która wystawała wyżej i po przykręceniu dobrze ją docisło i po kłopocie. Warto to sprawdzić przed zamontowaniem. Strata płynu to jakiś þółtora litra. Trzeba dolać. Czas jakieś pół godzinki. Odpowietrzałem przez odkręcenie zbiorniczka, śruby przy termostacie i śruby odpowietrzającej w chłodnicy.
Strzałką zaznaczyłem śrubę odpowietrzającą.