przez magneto41 środa, 20 stycznia 2016, 21:12
Od tygodnia czułem ,że w moim Kangórku robi się coraz zimniej ,aż w końcu z nawiewów leciało tylko zimno , a dodatkowo wskaźnik temperatury po nagrzaniu silnika miał ciągłe wahania .Moja diagnoza - kamień w nagrzewnicy ,walnięty termostat i czujnik temperatury .Wymieniłem termostat-bez zmian. Później czujnik - to samo. Została nagrzewnica , więc po przeczytaniu jak się ją wymienia poczyniłem już pewne przygotowania .Wczoraj kolega poradził mi aby ją potraktować odkamieniaczem do czajników elektrycznych .Dziś miałem dłuższą jazdę i szok nagrzewnica grzeje jak wściekła ,a wskaźnik działa poprawnie. Porada kolegi pomogła ,więc dzielę się nią z innymi .Pozdrawiam.