przez profit poniedziałek, 5 stycznia 2009, 23:09
Witam.
Mi również spryskunki zaszwankowały ale wystarczyło zciągnąć gumki (wężyki) z pompki i sika jak dziki. Nie wiem co było przyczyną coraz to słabnącego ciśnienia. Pewnie syf w zbiorniku , który po zalaniu zimowego płynu z alkocholem wypłukał się i poszedł w przewody. A już miałem strach że rozbierać będzie trzeba pół auta. Naszczęście zdążyłem przed mrozami. Długo szczęście nie trwało - teraz w megance padła pompka na amen ( już drugi raz w przeciągu roku) i jutro montaż czeka, a zimno we Wrocku się zrobiło lekko ( - 10 C). Niestety , meganką żonka jeździ i co dzień marudzi , że szyba rano zamarza itd. Cuż zrobić ?
Kangoo 1,4 2000r 161kkm , zaczepny.
Kangoo 1,6 16V 2008r 30kkm , zaczepny.