Strona 6 z 8

Re: W poszukiwaniu idealnego Kangura...

PostNapisane: piątek, 13 kwietnia 2012, 13:52
przez Kangur
Jasne, żeby nie wyszło w stylu" zamienił stryjek siekierkę na kijek". Jak znajdę coś godnego uwagi wrzucę.Pozdro. :)

Re: W poszukiwaniu idealnego Kangura...

PostNapisane: piątek, 13 kwietnia 2012, 14:18
przez slay
Kangur a Ty już kupiłeś?

Re: W poszukiwaniu idealnego Kangura...

PostNapisane: piątek, 13 kwietnia 2012, 14:25
przez tosiak
hulltaj napisał(a):W niedługim czasie zamierzam sprzedać kangurka,ewentualnie zamienić na suzuki ignis 4wd.Auto zadbane technicznie.


dzięki za ofertę, ale z tego co się orientuję, to masz dci, a ja szukam benzyniaka :)

a swoją drogą, szkoda że chcesz nas opuścić ... :(

Re: W poszukiwaniu idealnego Kangura...

PostNapisane: piątek, 13 kwietnia 2012, 15:12
przez hulltaj
W żadnym razie nie zamierzam opuścić forum,nawet jak sprzedam bądź zamienię auto.Przez ponad dwa lata sporo się nauczyłem kangura i jeśli będę mógł pomóc,to zrobię to z prawdziwą przyjemnością.

Re: W poszukiwaniu idealnego Kangura...

PostNapisane: piątek, 13 kwietnia 2012, 15:15
przez hulltaj
!!!!!!!!

Re: W poszukiwaniu idealnego Kangura...

PostNapisane: piątek, 13 kwietnia 2012, 15:22
przez tosiak
:) W takim razie cieszymy się :)

Re: W poszukiwaniu idealnego Kangura...

PostNapisane: piątek, 13 kwietnia 2012, 16:19
przez Kangur
slay napisał(a):Kangur a Ty już kupiłeś?


Nie mam nic, żeby się pochwalić :)

Re: W poszukiwaniu idealnego Kangura...

PostNapisane: piątek, 13 kwietnia 2012, 19:25
przez czarek0402
tosiak napisał(a):Szukaj szukaj... łatwo powiedzieć, a takich perełek nikt nie chce się pozbywać :(

a ja bym chciała do końca maja już kupić, bo znowu zbliża się czas inwestycji w mojego staruszka - a to ubezpieczenie a to rozrząd a to jeszcze pewnie coś wyjdzie i niepostrzeżenie skurczy się budżet na zakup nowszego modelu...


Witam,
tutaj jest taka mała sprzeczność :roll: ...niby nikt nie chce perełek się pozbywać...ale auta się starzeją,niszczeją,korodują,nawet te używane tylko do kościoła w niedzielę,żona tylko dzieci woziła do przedszkola lub kangur woził tylko chrupki :lol: ...perełki są dlatego,bo właściciele w nie inwestują,dbają,dokładają...każdy sprzedający przed podjęciem decyzji ma problem,kłopot,dylemat z ubezpieczeniem,rozrządem lub z czymś innym w aucie...więc powoli,nie spiesz się,szukaj,pytaj,oglądaj,jak znajdziesz auto,miej,musisz mieć dodatkowe pieniądze na pierwsze wydatki...najlepiej sprowadź z zagranicy,sama bądź przy zakupie,wiesz jak wygląda,pracuje,jeździ...ewentualnie sąsiad,kolega,rodzina,którego widzisz,znasz,lubisz,mieszka 2 kroki od Ciebie,codziennie widzisz jak odpala auto...no i zostaje kupić...jedynie od Lucassa,tak w ciemno napiszę,humorystycznie kończąc :roll:

Re: W poszukiwaniu idealnego Kangura...

PostNapisane: piątek, 13 kwietnia 2012, 19:52
przez gre81
Ja tam bym od Lucassa nie kupił, za dużo stoi w garażu...:) No i jak dobrze pamiętam to dwa lata temu, na zlocie w Olszynce zdobył nagrodę "złotego tłoka" dla najlepszego drivera - co to auto wtedy przeszło...:)

Re: W poszukiwaniu idealnego Kangura...

PostNapisane: piątek, 13 kwietnia 2012, 20:06
przez tosiak
gre81 napisał(a):Ja tam bym od Lucassa nie kupił, za dużo stoi w garażu...:) No i jak dobrze pamiętam to dwa lata temu, na zlocie w Olszynce zdobył nagrodę "złotego tłoka" dla najlepszego drivera - co to auto wtedy przeszło...:)


a ja bym kupiła i to w ciemno! :)


czarek0402 napisał(a):(...) jak znajdziesz auto,miej,musisz mieć dodatkowe pieniądze na pierwsze wydatki...


oczywiście przewiduję takowe i mam to na uwadze, ale budżet łączny jest jaki jest i każdy dodatkowy wydatek teraz, wiąże się ze zmniejszeniem puli na przyszły zakup, dlatego im szybciej tym lepiej - oczywiście tylko jeśli trafi się coś godnego uwagi!!