Strona 2 z 2

Re: Renault Kangoo 1.9 dti lub dci

PostNapisane: niedziela, 18 listopada 2012, 09:33
przez edpawel
Witam ,moim zdaniem wymiana skoczka na mazde z tego samego rocznika to zły pomysł a szczególnie gdy drugie tyle trzeba dołożyc , co innego gdyy wyszło podobnie cenowo , kup samochód 4-6 letni w zalezności ile masz kasy , jak niemsz to odlóz i poczekaj ,10kkm/rok nie jest tak duzo wiec mysle ,ze lepiej pojezdzic jeszcze skoczkiem , poczekac i kupic potem coś lepszego. jezeli wymieniłes wtryski i pompe w cdi to juz jestęs do przodu , skoczek powinien dalej pracowac , no ale niewiem jak z reszta mechanizmów , zawieszenie itp. :D , Przed kupnem skoczka rozgladałem sie za vw caddy i touran 1.9 Dti , ale skoczek wygrywał ceną , ja mam nalatane 245tys skoczkiem 02r. i narazie niezamierzam zmieniać auta , mam tez transita ma nalatane 280 tys 2.5 D i silniczek chodzi lux , i tez jeszcze posłózy , jak narazie to inwestuje w firme...

PS: siostra kupiła vw tourana z podobnym przebiegiem co moj skoczek w tym samym czasie i wniosek taki ,że ja wymieniałem juz duzo czesci a ona tylko klocki olej itp. , ja mialem caly czas problemy z bledami , wspomaganiem , hamulcami , wahaczami , pompą paliwa , a ona nic O,o tylko jej auto drugie tyle kosztowalo i młodsze :D , ale wiadomo jak kupowalem to auto to wiedialem ze jest pare czesci do wymiany :D , najbardziej mnie zawiodlo wspomaganie , niewiedzialem ze tyle problemow z tym :D

Re: Renault Kangoo 1.9 dti lub dci

PostNapisane: poniedziałek, 19 listopada 2012, 18:04
przez Lucass
Że użyję przenośni, gdybyś miała kaprys zmienić sobie męża, to czy wzięłabyś tak samo steranego życiem, kaszlącego, z wyłażącymi włosami i dziurawymi zębami, czy jednak wolałabyś nie tylko przystojniejszego, ale jeszcze do tego lepiej wychowanego, bardziej czułego, sprawnego w ... no w ogóle :mrgreen: i do tego bogatszego?
Myślę podobnie jak poprzednik. Nie ma co zamieniać jednego starego parcha (ale oswojonego) na innego, tak samo starego parcha (w dodatku nieoswojonego) jeszcze do tego interesu dokładając.
Do tego co by złego nie powiedzieć o <R>, to marka u nas bardzo popularna, a co za tym idzie nie ma problemów z serwisem. Mazda to trochę wynalazek na naszym rynku (zwłaszcza Premacy) i tu mogą się zacząć schody i z serwisem i częściami.
Nie wiem jaką kasą dysponujesz, ale może po prosty poszukaj skoczka z końca produkcji. Chyba że już się zniechęciłaś ;)
Ale tak czy tak nie szukaj marek i modeli egzotycznych, chyba że kupujesz nówkę i stać Cię na ASO.

Re: Renault Kangoo 1.9 dti lub dci

PostNapisane: piątek, 23 listopada 2012, 22:55
przez wladek
Chyba nie w Kangoo przynajmniej wiesz co masz , a 10 lat to nie koniec życia skoczka, zaś w także w starej Mazdzie też mogą czychać różne niespodzianki. Z drugiej strony pomyśl ,że masz 8,5 tys zapasu na remonty w Kangoo.Pozdrawiam ;)

Re: Renault Kangoo 1.9 dti lub dci

PostNapisane: niedziela, 25 listopada 2012, 20:35
przez bonku
Również uważam, że lepszy już dobrze poznany i w miarę ogarnięty "gruchot", niż nowy, w którym jeden Bóg wie co trzeba będzie zrobić.

Siostra tak kiedyś kupiła Megankę. Niby była tania, a okazało się, że po pół roku do wymiany były amortyzatory, rozrząd, akumulator, zaraz strzeliła sprężyna zawieszenia, trzeba było kupić nowe zimówki, a ostatnio zepsuła jej się nagrzewnica i cały nawiew (super usterka na zimę...). Jednym słowem - dopłaciła do interesu i to bardzo dużo! Wniosek: trzymaj się swojego klekota i pozbieraj kasę na naprawdę nowsze auto :)