Na pewno miał dłubany przód, widać po cieniach na błotnikach, oraz złym spasowaniu.
Silnik czyściutki jak w każdym komisie
Pół biedy, jeśli wypucowali Plakiem, gorzej jeśli w ruch poszła myjka ciśnieniowa.
Ale łatwo to zweryfikować - będzie widać zacieki na rurkach, osłonach oraz sporo rdzy na metalowych powierzchniach.
Mycie silnika myjką jest dopuszczalne, ale po wcześniejszym DOBRYM zabezpieczeniu newralgicznych punktów silnika jak np. ECU.
Jak do roboty, do ciorania czy dla kilku osób ...
Jeśli jedzie prosto, skręca hamuje, a podłużnice nie są pochytane na " odwal się ", nie ma co szukać perełki, w privillegu z wymienionym miesiąc wcześniej rozrządem, sprzęgłem, filtrami i płynami