Strona 1 z 2

Piraci z karaibów ;)

PostNapisane: sobota, 25 maja 2013, 15:13
przez sativ
W poszukiwaniu świętego graala- taniego, w dobrym stanie technicznym i nie sypiącego się kangura z okolic 2000r.

Czyli- na krańcu świata, bądź klątwa czarnej perły ;)

Widząc mozliwości CSI-kangoo w poprzednich wątkach, będę bardzo wdzięczny za pomoc w poszukiwaniach.

Na pierwszy ogień- co może być "nie tak" w:
http://otomoto.pl/renault-kangoo-1-9d-5 ... 15828.html

Pozdrawiam!

Re: Piraci z karaibów ;)

PostNapisane: sobota, 25 maja 2013, 16:58
przez slay
Obrazek :lol:Takiego jeszcze nie widziałem. Złożony z dwóch lub trzech samochodów.

Z trzech :)

Re: Piraci z karaibów ;)

PostNapisane: sobota, 25 maja 2013, 18:45
przez Szumak
No faktycznie ogień :lol:
ale może jest dobrze poskładany, no i jeździł tylko w niedziele... z prostego przybliżonego rachunku wynika, że prawie 300km każdej... niby nic w tym dziwnego, lecz firma została założona w 2011 roku :D

Re: Piraci z karaibów ;)

PostNapisane: sobota, 25 maja 2013, 19:30
przez sativ
Kurde, że aż z 3 części to bym na to nigdy nie wpadł, tylko przód wygląda mocno nienaturalnie na moje [niewprawne] oczy...

Swoją drogą, jak oceniacie szanse kupna kangura ~2000r, w cenie ~5000zł [+ drobne naprawy 1000-2000] ?

...Idąc za ciosem:

http://allegro.pl/reno-kangoo-1999r-1-9 ... 52551.html

Co tutaj śmierdzi na kilometr :>? Na moje oko nie wygląda tragicznie, można by pojechać obejrzeć. Ale... :ugeek:

Re: Piraci z karaibów ;)

PostNapisane: sobota, 25 maja 2013, 20:36
przez slay
Przy tej cenie i roczniku chyba nie ma większego znaczenia co napisze sprzedający. Woził roślinki, czy polbruk, starobruk ;) Trzeba jeździć i oglądać.
Ten zdecydowanie jest lepiej wyposażony. Poduszki, klima (jeśli sprawna?), elektryczne szyby.

Re: Piraci z karaibów ;)

PostNapisane: czwartek, 30 maja 2013, 14:31
przez sativ
Po przemieleniu setkek ogłoszeń PL i przejrzeniu bazy mobile.de- uznałem że trzeba wyruszyć oglądać, bo od wpatrywania się w zdjęcia wozu nie kupie.
Dodatkowo przemyślałem założenia i przekalkulowałem koszta paliwa jakie spale/ceny ew. napraw [pompa lucasa..] + zimę w starym aucie- i benzyna wróciła do ewentualnych łask.

Na tapete trafia:
http://otomoto.pl/renault-kangoo-1-4-kl ... 14746.html

Poza opisem- wyniki oglądania
-zarwany fotel kierowcy, wnętrze w średnim stanie- tylna kanapa upierniczona totalnie
-rozwalone lusterko
-problem z elektryką- elektryczne szyby potrafią wywalić bezpieczniki
-coś dziwnego z przednią szybą- wygląda jakby w lewym dolnym rogu mocowania było coś robione- jest taki "grzybek" który dotyka szyby, brakuje plastikowej osłonki.

-wszystkie szyby z zakresu 99/2000
-zarysowany bok, ładnie naprawiony
-nie wygląda jakby był bity

historia- we wrześniu zeszłego roku sprowadzony dla firmy wożącej BHP [bagażnik niezmasakrowany], "zarobił na siebie" i teraz jest odsprzedawany dalej.


Standardowo ;) - co waszym zdaniem od razu nie pasuje do układanki>? Jutro biorę go do mechanika na obmacanie.

Re: Piraci z karaibów ;)

PostNapisane: czwartek, 30 maja 2013, 16:18
przez Szumak
Jak weźmiesz go na podnośnik to SAM obejrzyj od spodu odkształcenia elementów podwozia - podłoga, nadkola, progi itd.
Karoserię można łatwo zrobić tak, by nie było widać ewentualnych skutków dzwonu, od spodu wszystko będzie widać.

Re: Piraci z karaibów ;)

PostNapisane: piątek, 31 maja 2013, 20:00
przez sativ
I stało się- po dzisiejszej trasie i zaznajomieniu sie z wszystkimi kangurami z okolicy- rzutem na taśmę zdobyłem dobrotliwego 1.2 z połowy 2000r, po babci niemieckiej rocznik 1933...[oryginalne papiery niemieckie....] Stan.... nie mam pojęcia jakim cudem 13 letnie auto może być w takim stanie.....

Wersja z szyberdachem, podgrzewanymi siedzeniami :ugeek: , 2x drzwi odsuwane.... Jak jeszcze okazało się że działa centralny na pilota to byłem przytłoczony.
Na całe szczęście nie działa jedna elektryczna szyba, szyberdach i pare dupereli, więc będzie można sie pobawić ;)

Dodatkowo- przy 190 000 przebiegu najprawdopodobniej ma wciaż oryginalne drążki skrętne, bądź wymiana była na to samo co wcześniej, a nie wzmocnioną belkę... Sprawa do ogarnięcia.

Dzięki za pomoc, teraz pora na walkę z żywym przeciwnikiem, a nie wirtualnym :)

Re: Piraci z karaibów ;)

PostNapisane: piątek, 31 maja 2013, 21:00
przez slay
Foty, foty! :D

Re: Piraci z karaibów ;)

PostNapisane: poniedziałek, 3 czerwca 2013, 11:34
przez Lucass
Szyber fabryczny? Tzn jest nieotwieralne okno i odsuwany dach?
Ważne czy był garażowany. Jak tak, to postaw go na deszczu. Sprawdzisz szczelność w/w elementów :mrgreen: