Strona 3 z 4

Re: kupno kangoo II...

PostNapisane: niedziela, 2 listopada 2008, 20:18
przez lam3r
george napisał(a):Wracając do " znajdż 10 szczegółów"
jest to wersja bez przesuwanej lewej szyby. Do wypraw rodzinnych to bardzo kiepsko.


ej, w tej zabawie nie chodzi o to, aby wskazywać szczegół po kilka razy:-)

Re: kupno kangoo II...

PostNapisane: niedziela, 2 listopada 2008, 20:35
przez george
... a kto już wskazał ten szczegół :?:
Piszę o oknie, nie o drzwiach :geek:

Re: kupno kangoo II...

PostNapisane: niedziela, 2 listopada 2008, 21:11
przez Wiz
a-kwiaty napisał(a):Rozwiń swoja bystrą myśl...


Nie wiem o co Ci chodzi ale mam podejrzenie ze masz problemy ze wzrokiem skoro nie dostrzegles tego: :lol:
Jesli chodzi Ci o jakies drugie dno to musze Cie rozczarowac nie ma takowego. Ksywke sobie zmien na: "prawie jak przeydent" - manie przesladowcza i szukanie spiskow masz rownie dobrze rozwinieta, roznicie sie tylko wzrostem.
P.S. Diagnozy psychologiczne tez sobie odpusc bo wychodza Ci jeszcze gorzej niz obecne zajecie z ktorego sie utrzymujesz.

Pozdrawiam

Re: kupno kangoo II...

PostNapisane: niedziela, 2 listopada 2008, 21:16
przez lam3r
george napisał(a):... a kto już wskazał ten szczegół :?:
Piszę o oknie, nie o drzwiach :geek:


czasami za szybko czytam, sorki:-)

Re: kupno kangoo II...

PostNapisane: niedziela, 2 listopada 2008, 22:30
przez Lucass
Osobiste wycieczki proponuje załatwiać poprzez PW :evil:

Re: kupno kangoo II...

PostNapisane: niedziela, 2 listopada 2008, 23:51
przez a-kwiaty
... wyraz "bystrość" ma tez zastosowanie do szybkosci... i nie tylko na skrzyzowaniu.

Re: kupno kangoo II...

PostNapisane: poniedziałek, 3 listopada 2008, 01:06
przez skarb
Miałem się nie wypowiadać, ale niech to.

3 lata temu szukając samochodu dostawczego przerobiłem takiego Pana co sprowadzał samochody pocztowe.

10 letnie T4 miały średnio przebiegi po 90 000 km.
Stan samochodów wskazywał na wiele,wiele więcej.
Na moje pytanie co taki mały przebieg - "a no panie bo on jako zastępczy jeździł."

Zapytałem się czy handluje tylko zastępczymi bo miał ich ze 6 sztuk i każdy po 8-11 lat i przebiegi około 90 000 km.

Nie wierzcie w cuda.

Starajcie się kupować samochody kupione w kraju i z historią serwisową, podbitymi pieczątkami ASO do których można zadzwonić i sprawdzić fakty.

Jak chcecie wyrobić sobie zdanie o cenach danych modeli i roczników wejdźcie na mobile.de albo autoscaut i sprawdźcie ile autko w danym roczniku kosztuje w Niemczech, Francji czy Belgii.

Ludzie tam to nie debile, którzy najpierw autkiem nie jeźdźą, garażują je a potem zamiast sprzedać znajomemu, pracownikowi lub uboższemu sąsiadowi - oddają je za bezcen Polskiemu laweciarzowi z nowoczesnym GPSem i logistyką.

Poza tym jakość i stan dróg w Europie raczej zachęca do jazdy, a nie wręcz przeciwnie. W związku z tym nikt nie robi przebiegów typu 12 000 rocznie.

Najciekawsze to to , że w Polsce samochody w tych samych rocznikach i z podobnymi przebiegami sprowadzone ztamtąd są tańsze niż w ich krajach pochodzenia.

Jak ktoś ma trochę oleju w głowie to będzie wiedział, że albo samochód był przystankiem autobusowym albo miał "naprawę licznika".

Chociaż pewnie są wyjątki ale raczej nie w dostawczakach i kombivanach.

Re: kupno kangoo II...

PostNapisane: poniedziałek, 3 listopada 2008, 07:06
przez mumin
skarb napisał(a):Jak ktoś ma trochę oleju w głowie to będzie wiedział, że albo samochód był przystankiem autobusowym albo miał "naprawę licznika".

Chociaż pewnie są wyjątki ale raczej nie w dostawczakach i kombivanach.


Dobrze prawi. Polać mu :D

Re: kupno kangoo II...

PostNapisane: poniedziałek, 3 listopada 2008, 09:34
przez Masaccio
Święte słowa :) Nawet gostek który importuje autka z Francji radził mi szukać kangoo w kraju :)

Re: kupno kangoo II...

PostNapisane: poniedziałek, 3 listopada 2008, 19:48
przez AdiK
Przy samochodach pocztowych taki maly przebieg jest możliwy a ich stan wynika ze sposobu ich użytkowania.