www.klubkangoo.pl

Bylem w Bielsku Bialej odwiedzic Janusza (jon104). Janusz jak zawsze stanał na wysokosci zadania i zrobilismy mala trase testowa w gorskich warunkach. Pogoda troche nie dopisala ale i tak bylo
Przesle fotki, soon!

Pozazdrościć
A do Wawki to nie było już po drodze

Pzanie Lukaszu, ja bylem pewny ze Ty bedziesz w tym czasie w okolicy (miales tam urlopowac), a Cie nie bylo.

A do Wawy nie jechalem bo wracalem noca

A co to Kangoorek nie ma świateł
Ja nawet nocą jestem Kangoomaniakiem i chętnie się z podobnymi sobie spotykam

Next time proszę mnie powiadomić o przejeździe przez Wawę

No i prawda Miałem okazję spotkać sie (zresztą już po raz trzeci) z Rafałem, ale tym razem zawitał do mnie w swoim nowym Kangoorku Wielkie gratulacje

Rośniemy w siłę

Witajcie
Tylko tydzień mnie nie było (padł internet) a tu już za miedza sie spotykają.
Koledzy jak wy to robicie tez bym tak chciał , chyba,że wolicie we dwóch He,He.

Oczywicie było nas czworo, ale o nieobecnych się nie mówi , a głównym obiektem rozmów i tak były Kangoo-rki