Napisane: środa, 7 kwietnia 2004, 15:30
Wydaje mi sie ze musimy porozmawiac o konkretach. Chodzi mi po glowie kilku sponsorow ktory moze daloby sie namowic ale jest jedna rzecz. Kazdy kto mialby sponsorowac taka impreze musi wiedziec jedno: ILE BEDZIE SAMOCHODOW NA ZLOCIE. Musi byc ich duzo zeby to mialo sens. Jesli zjedzie sie co najmniej kilkadziesiat fur to mysle ze mozna wtedy sprobowac rozmawiac o sponsorowaniu zlotu, ale jesli ma to byc kilkanascie samochodow to mysle ze nie mamy o czym mowic. Czyli reasumujac, Moim zdaniem musimy wybrac kogos kto zbierze ilosc chetnych (musi byc to tylko jedna osoba). Jak bedziemy mieli zgloszonych chetnych na zlot mozemy podejmowac dalsze dzialania. Co wy na to?