
Podpałka i węgiel zawsze się przydadzą.
A Polmos - tu już każdy we własnym zakresie wg uznania, upodobań, smaku i możliwości.
Potem się to wszystko zlewa do jednego dużego wiadra, miesza korbką od podnośnika

i heja


Mareczek89 napisał(a):To teraz pytanie z innej beczki;p Kto mi napisze co ja mam ze sobą zabrać oprócz namiotu, dziewczyny i kangura ?? ;p Pytam bo jak wiece jadę pierwszy raz
Mareczek89 napisał(a):W ogóle organizator nie pokazuje się tutaj a ja nie wiem czy śniadania i obiady trzeba wykupić czy można samemu coś ugotować;p Jak jest namiot to i przydałaby się kuchenka turystyczna![]()
A co do grilla to dobrze mówiszmuszę jakiś karczek kupić i kiełbaski dobre
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość