Strona 1 z 1

kupno auta -> formalności prawne

PostNapisane: środa, 3 września 2008, 22:42
przez miguello
Witam,

Ja mam pytanko co do naszego prawa :D może ktoś się w tym łapie lepiej ode mnie ;)

mam zamiar kupić jakiś samochodzik za ok 40 tyś zł

Ze względy na zniżki na ubezpieczenie ojciec byłby właścicielem a ja współwłaścicielem...

Jak wygląda sprawa podatków ?

Czy jeśli jestem współwłaścicielem to czy urząd skarbowy nie zapuka do mnie i nie zapyta skąd wziąłem polowe wartości czyli 20 tyś ?
I podatek w urzędzie skarbowym, ten od czynności cywilno prawnych płaci jedna osoba czy dwie ?

z Góry thx za odpowiedź :D

Re: kupno auta -> formalności prawne

PostNapisane: czwartek, 4 września 2008, 07:53
przez Lucass
Podatek pewnie płacą solidarnie obydwie osoby ale to jest tylko kwestia wypisania ich obydwu na druku kasowym
Nie ma to specjalnego znaczenia. Płaci się i tak kwotę 2% (o ile pamiętam) od kwoty zakupu niezależnie od ilości osób kupujących.
Co do sprawy zainteresowania się urzędu skarbowego kwotą 20 tys.
Nie żartuj... :lol:
Gdybyś będąc np studentem na utrzymaniu rodziców emerytów wybudował czy kupił nagle dom za 3 000 000 zeta i do tego ktoś by Cię podkablował to pewnie tak.
Ale 20 tys? Każdemu wolno mieć jakieś oszczędności. W dodatku kupujesz na spółę.
bogdan02 mam nadzieję potwierdzi.

Re: kupno auta -> formalności prawne

PostNapisane: czwartek, 4 września 2008, 11:01
przez Piotrek.S.
Lucass napisał(a):Podatek pewnie płacą solidarnie obydwie osoby ale to jest tylko kwestia wypisania ich obydwu na druku kasowym
Nie ma to specjalnego znaczenia. Płaci się i tak kwotę 2% (o ile pamiętam) od kwoty zakupu niezależnie od ilości osób kupujących.
Co do sprawy zainteresowania się urzędu skarbowego kwotą 20 tys.
Nie żartuj... :lol:
Gdybyś będąc np studentem na utrzymaniu rodziców emerytów wybudował czy kupił nagle dom za 3 000 000 zeta i do tego ktoś by Cię podkablował to pewnie tak.
Ale 20 tys? Każdemu wolno mieć jakieś oszczędności. W dodatku kupujesz na spółę.
bogdan02 mam nadzieję potwierdzi.

Jeżeli właścicieli jest więcej niż dwóch to do formularza PCC pobiera się załącznik umożliwiający wpisanie danych kolejnych współwłaścicieli. Na przelewie wpisuje się chyba tylko tego który jest na właściwym formularzu PCC.

Re: kupno auta -> formalności prawne

PostNapisane: czwartek, 4 września 2008, 13:53
przez Lucass
A w ogóle, to jeśli kupujesz np z komisu lub od innego "podmiotu" i dostajesz fakturę, to podatku nie płacisz.

Re: kupno auta -> formalności prawne

PostNapisane: piątek, 5 września 2008, 22:27
przez miguello
Dzieki panowie troche mnie uspokoiliście :D

Re: kupno auta -> formalności prawne

PostNapisane: sobota, 6 września 2008, 00:07
przez bogdan02
Nazywa się to " nieujawnione źródła dochodów "
Jak cię ktoś podkabluje np. uczynny sąsiad to niestety trzeba się wytłumaczyć z zakupów o których wie U.S. i jak to się ma do dochodów. Uwaga na darowizny, bo te powinny być zarejestrowane w U.S.
Ale tam też ludzie pracują, mam taką jedną w domu :D

Re: kupno auta -> formalności prawne

PostNapisane: sobota, 6 września 2008, 22:11
przez czubcia
bogdan02 napisał(a):Ale tam też ludzie pracują


AAAhahahahahahah
to żem sie ubawił do łez.

Ostatnio takie dwie z US wpadły na kontrole do sklepu zoologicznego.
Za coś trzeba ten mandat wystawić. Najprościej przeliczyć zwierzaki i rybki. Te sie rozmnażają i umieraja - stan nigdy się nie zgadza. Każdy wie.
I tak siedziały i próbowały przeliczyć ilość neonków w stadzie w akwarium 100 litrowym. Bawiłem sie do łez gdy co kilkanaście sekund zaczynały liczyć od nowa. Ubaw po pachy. Trzeba przyznać że twarde były. Próbowały je przeliczyć prawie 1,5 godziny zanim dały sobie spokój.

Postanowiły znależć inny powód na mandat. I znalazły - wówczas właściciel sklepu już nie był taki wesoły.

Re: kupno auta -> formalności prawne

PostNapisane: niedziela, 7 września 2008, 11:46
przez bogdan02
A myślisz że te dwie tam sobie same poszł i wymyśliły że będą rybki liczyć ?
Robota jak każda.
Kontrola stanu faktycznego.
To sobie wyobraź skład węgla :o
Wiesz jak głupie żeczy ja czasami muszę robić?