www.klubkangoo.pl

następną rzeczą jaką zrobie będzie podpięcie pod ten guzik starego syntezatora głosu z alarmu ,który po włączeniu guzika zacznie odtwarzać nagranie, na którym w akompaniamencie odgłosu startującego generatora, tudzież rozkręcającej sie turbiny (chodzi o to ,żeby jakiś niepokojący odgłoś narastał w tle Twisted Evil ) odtworzy się nagranie kobiecego głosu mówiącego : reactor...on line, sensors...on line, engine...on line, weapons...on line, all systems nominal... Twisted Evil Twisted Evil

A gdzie komenda "Lucass ready"

kavka napisał(a):

następną rzeczą jaką zrobie będzie podpięcie pod ten guzik starego syntezatora głosu z alarmu ,który po włączeniu guzika zacznie odtwarzać nagranie, na którym w akompaniamencie odgłosu startującego generatora, tudzież rozkręcającej sie turbiny (chodzi o to ,żeby jakiś niepokojący odgłoś narastał w tle Twisted Evil ) odtworzy się nagranie kobiecego głosu mówiącego : reactor...on line, sensors...on line, engine...on line, weapons...on line, all systems nominal... Twisted Evil Twisted Evil

A gdzie komenda "Lucass ready"

racja,zaapomniałem...ale to będzie raczej "Lucass...locked on!!!"

Wy se Towarzyszu shoti jajek nie róbcie.
Bo jak nie będziecie czegoś wiedzieli, a netu się Wam nie będzie chciało przepatrywać to kto, się Was pytam, podpowie

hej mam nadzieje ,że widziałeś znaczek " " w moim poście tak samo jak ja widziałem w twoim...pozatym jedna mała rakietka ziemia-ziemia, tfuuu....ziemia - lucass dodała by tylko odrobinę pędu twojemu kangoorkowi. A to ,że przez brezentowy dach poleciało by troche dymu...cóż, czego sie nie robi dla prędkości.

Poddałeś mi niezły pomysł na reklamę skoczka!
Więc tak:
Centrum operacyjne Sztabu Gen. Rosji.
Wpada adiutant
- Towariszcz gienierał, nasi informatorzy donieśli, że za dwie minuty w naszym kierunku wystrzelą rakietę!
Panika jak sk***, krzyki, komendy, widok zdjęć satelitarnych na ekranie, zbliżenia, kolejno widać pozamykane pokrywy silosów atomowych w kraju (nazwijmy go X). A w tle słychać tykający zegar. Na jednym z kolejnych obrazów satelitarnych stojący w polu Kangurek z zasuniętym odsuwanym dachem obok niego leniwie przeżuwa krówka rasy polska łaciata. Po krótkiej chwili dach zaczyna się odsuwać. Kamera na zdziwione twarze operatora i stojącego nad nim generała. Generał zniecierpliwiony bije czapką operatora w głowę. Kolejne widoki zamkniętych pokryw silosów. W tle głos kobiecy: czetyrie..., tri..., dwa..., adin......
Wielki huk, błysk, ogień, no jednym słowem armagedon...

Na następnym ujęciu widać krowę dalej przeżuwającą, słychać ćwierkające skowronki, jednym słowem sielska atmosfera. Obok krowy kangurek z odsuniętym dachem z którego wystaje wyrzutnia rakiet z dymiącą jeszcze prowadnicą. Obraz ciemnieje i pojawia się napis:
Kangoo - na drodze też Cię zaskoczy

Co Ty na to

Bomba

wow...lucass, minąłeś się z powołaniem . A myślałem ,że mój pomysł z tym syntezatorem mowy będzie "ekscentryczny" . Na jakimś spocie umawiam sie do ciebie na pokaz rozsuwania dachu

Dobra, ale nie jestem pewien czy uda mi się skołować wyrzutnię
branio nie masz jakiej na zbyciu

moge ci pomóc zamontować taki *** isty guzik z napisem "launch" jak u mnie-mam już doświadczenie. Swoją drogą brakuje mi żeby coś sie jeszcze wysuwało gdzieś. Może otworzymy topic jak z kangoorka zrobić Vipera (tego srebrnego z serialu no wiecie...co puszczał "elektryczne fireball'e w inne auta )

Lucass napisał(a):Poddałeś mi niezły pomysł na reklamę skoczka!
Więc tak:
Centrum operacyjne Sztabu Gen. Rosji.
Wpada adiutant
- Towariszcz gienierał, nasi informatorzy donieśli, że za dwie minuty w naszym kierunku wystrzelą rakietę!
Panika jak sk***, krzyki, komendy, widok zdjęć satelitarnych na ekranie, zbliżenia, kolejno widać pozamykane pokrywy silosów atomowych w kraju (nazwijmy go X). A w tle słychać tykający zegar. Na jednym z kolejnych obrazów satelitarnych stojący w polu Kangurek z zasuniętym odsuwanym dachem obok niego leniwie przeżuwa krówka rasy polska łaciata. Po krótkiej chwili dach zaczyna się odsuwać. Kamera na zdziwione twarze operatora i stojącego nad nim generała. Generał zniecierpliwiony bije czapką operatora w głowę. Kolejne widoki zamkniętych pokryw silosów. W tle głos kobiecy: czetyrie..., tri..., dwa..., adin......
Wielki huk, błysk, ogień, no jednym słowem armagedon...

Na następnym ujęciu widać krowę dalej przeżuwającą, słychać ćwierkające skowronki, jednym słowem sielska atmosfera. Obok krowy kangurek z odsuniętym dachem z którego wystaje wyrzutnia rakiet z dymiącą jeszcze prowadnicą. Obraz ciemnieje i pojawia się napis:
Kangoo - na drodze też Cię zaskoczy

Co Ty na to

Ladnie. Tylko troche pachnie reklama filmow z James Bondem.
Moglby miec nowa ksywe: Kang007