www.klubkangoo.pl

Potrzeba posiadania auta przestrzennego, skierowała moje myśli w kierunku aut francuskich.
Po długich naradach i oglądaniu wielu egzemplarzy produkcji Renault-a, Citroen-a i Pegeot-a,wybór padł na Kangoorka.
Początkowo drażnił mnie brak "miłych" tapicerek, wiele blachy w środku - dziś uważam że wybór był dobry.
Kangoorek karmiony jest benzynką, a jego silnik ma tylko niecałe półtora litra pojemności (1,4 8V).
Od początku hodowli Kangoorka, zaglądam na forum i dziś postanowiłem stać się częścią tej społeczności.

Więc jeszcze raz witam wszystkich.

Witamy Miłośnika Starej Motoryzacji

Szybko zostałem zlokalizowany!

Witamy wsród swoich

No to nareszcie - Witamy !!!

Witaj!
Koszalin jest mi szczególnie bliski
A slay już tak ma
Momentalnie rozkminia każdego

Widzę że moje przybycie nie zostało bez echa, więc trochę o tym dlaczego kangoor?
Najczęściej kupowałem kombi, teraz chcieliśmy mieć coś większego, ale żeby posiadało "normalne" gabaryty.
Moja żona jeździ tym autem równie często jak ja, jak nie częściej.
Co nam się podoba:
- generalnie chyba to co wszystkim - przestrzeń,
- to że w drugim rzędzie jest zawsze miejsce na nogi,
- to że są trzy normalne pasy z tyłu - wozimy często koleżanki naszej córy,
- fabryczne radio z regulacja w kierownicy - no dobra pod kierownicą
- bagażnik - a nie bagażniczek,
- to jak się wsiada - jak ktoś jest gruby to mu oczy nie wyłażą

Co mi nie pasuje:
- drzwi suwane - mam już ich dość - skrzypią, pukają, zewnętrzna klamka powoli odmawia współpracy,
- brak termometru - dla mnie to dziwadło - założyłem sobie stare VDO
- hamulce w mieście super, ale jak jest szybciej to katastrofa,
- brak zamykanego schowka - mój Kangoorek to staruszek z 99 roku - więc ma starą półkę i nie zamykany schowek

Generalnie lubię go, dawno temu miałem służbowego Rapida - klimat ten sam

Cześć,

lysyweb.com napisał(a):Co mi nie pasuje:
- drzwi suwane - mam już ich dość - skrzypią, pukają, zewnętrzna klamka powoli odmawia współpracy,
- brak termometru - dla mnie to dziwadło - założyłem sobie stare VDO
- hamulce w mieście super, ale jak jest szybciej to katastrofa,
- brak zamykanego schowka - mój Kangoorek to staruszek z 99 roku - więc ma starą półkę i nie zamykany schowek

1. nasmarować rolki i prowadnice, zdjąć tapicerkę i obadać co z klamką
2. już sobie poradziłeś
3. wymienić na "zepsute" Inne tarcze i klocki czynią cuda. Niektórzy mają hamulce jak żyletki
4. zmienić kokpit

Tak w ogóle to polecam innym użytkownikom (zwłaszcza tym focącym) stronę naszego nowego kolegi http://www.lysyweb.com
Zwłaszcza galerię "Kalejdoskop"
Wymiata

Aż się zarumieniłem