www.klubkangoo.pl

Hejka. Co jakiś czas ty zaglądam ( forum ) i nadszedł czas się przywitać. Na i mię mam Bartek. W mojej rodzinie przewinęły się już 3 kangury. ten który osobiście dosiadam to nr 2 - 2004r 1.5 dci i tylko 85000 nalotu - od nowości w naszych ( rodzinnych rękach ) stąd wiem, że przebieg jest prawdziwy.
1. kangoo - żółty 1.2 benzyna, jeden z pierwszych w Polsce. Czasy kiedy pierwsi "juzerzy" kangurów machali sobie ręką niestety minęły. Niestety został wielokrotnie zabity
- zerwany pasek rozrządu ( ok 65000)
- zatarty silnik ( niewiele po pasku)
- rozbity( i skutecznie zabity ) przez wyjeżdżającego gamonia z podporządkowanej
2. kangoo 1.5 dci 2004r , 85kkm
3. kangoo 1.5 dci 2007r - musiał zmienić właściciela - c'est la vie
ps: pozdrawiam afrykańskiego wilq_bb

brk napisał(a):- zerwany pasek rozrządu ( ok 65000)
- zatarty silnik ( niewiele po pasku)
- rozbity( i skutecznie zabity ) przez wyjeżdżającego gamonia z podporządkowanej

Co Wy robiliście z tym autem ?!

..nic...
Nie widać po opisie?

Stiopa napisał(a):Co Wy robiliście z tym autem ?!

Pasek strzelił ..... bo strzelił. Nikt się tego nie spodziewał ( ok 65000 - może mniej). Podczas bardzo silnego mrozu.
Zatarcie silnika wynikło ze zbytniego zaufania do mechanika, który okazał się mega ch*jem, partaczem -tego który naprawiał auto po zerwaniu paska. Wlał jakiś g*niany olej. Silnik padł podczas jazdy autostradowej.
A na wyjeżdżającego z podporządkowanej nie mieliśmy wpływu..
Koty mają 7 żyć, nasz kangoo miał ich tylko 3.

R.i.P.
szkoda go .... tak chciał żyć...