Strona 12 z 21

Re: WADY FABRYCZNE W KANGOO II 2008 ZASTANÓW SIĘ ZANIM KUPISZ !

PostNapisane: niedziela, 7 listopada 2010, 19:22
przez gre81
Chyba i ja zawitam do tego działu, 12 tys. i szarpie sprzęgło zwłaszcza przy redukcji biegów. Podejrzewam że padła dwumasa.

Re: WADY FABRYCZNE W KANGOO II 2008 ZASTANÓW SIĘ ZANIM KUPISZ !

PostNapisane: niedziela, 7 listopada 2010, 20:28
przez MZ_MZ
Czy każdy silnik w nowym ma koło dwumasowe?
Miałem nadzieję że u mnie zwykłe :oops:

Re: WADY FABRYCZNE W KANGOO II 2008 ZASTANÓW SIĘ ZANIM KUPISZ !

PostNapisane: wtorek, 9 listopada 2010, 22:51
przez arthi
skarb napisał(a):Ja z moich doświadczeń mogę Ci powiedzieć, że po usunięciu wszystkich wad fabrycznych specjalnie się nic nie dzieje i nie psuje.


Moge potwierdzic, jak juz sie uporasz z wadami w twoim egzemplarzu to jak na moj gust jest miod malina i odpukac wszystko dziala jak nalezy. Sam serwis dziala tez bardzo dobrze i przynajmniej mi nie robili problemow. Mialem wode na podlodze, wysuszyli poprawili fabryke, uszleczelki zardzewiale wszystkie wymienili na nowe i poprawili fabryke, zbyt szybko zuzyly sie klocki tyl wymienili na swoj koszt, mieszek nowy, kilka babli na wewnetrznej stronie drzwi, malowanie wszystko zrobili szybko i bezbolesnie. Silnik dziala jak szwajcarski zegarek, a promien zawracania jak w smarcie. Jak na moj gust troche za glosno w srodku, ale to tylko taki troche bardziej wypasiony dostawczak, wiec nie mozna wymagac cudow.

MZ_MZ napisał(a):
grzes46 napisał(a):Witam Was serdecznie.
Żarówki reflektorów też palą się często, ale jest wyjście. Przednie żarówki świateł pozycyjnych mają dwa włókna wystarczy w komputerze ustawić w serwisie drugie włókno 21W jako do jazdy dziennej i spokój. Pozdrawiam cześć.

Czy to informacja sprawdzona? Słyszałem, że nie da się bo nie ma instalacji (przewodów).

moglby ktos doprecyzowac, jak z tym jest?

Re: WADY FABRYCZNE W KANGOO II 2008 ZASTANÓW SIĘ ZANIM KUPISZ !

PostNapisane: środa, 10 listopada 2010, 10:36
przez Lucass
arthi napisał(a):Moge potwierdzic, jak juz sie uporasz z wadami w twoim egzemplarzu to jak na moj gust jest miod malina i odpukac wszystko dziala jak nalezy. Sam serwis dziala tez bardzo dobrze i przynajmniej mi nie robili problemow. Mialem wode na podlodze, wysuszyli poprawili fabryke, uszleczelki zardzewiale wszystkie wymienili na nowe i poprawili fabryke, zbyt szybko zuzyly sie klocki tyl wymienili na swoj koszt, mieszek nowy, kilka babli na wewnetrznej stronie drzwi, malowanie wszystko zrobili szybko i bezbolesnie. Silnik dziala jak szwajcarski zegarek, a promien zawracania jak w smarcie. Jak na moj gust troche za glosno w srodku, ale to tylko taki troche bardziej wypasiony dostawczak, wiec nie mozna wymagac cudow.

Kurna, ale my mówimy o fabrycznie nowym samochodzie!
Na tej zasadzie można powiedzieć, że i maluchy były super, jak się wszystkie usterki wyeliminowało :?

Re: WADY FABRYCZNE W KANGOO II 2008 ZASTANÓW SIĘ ZANIM KUPISZ !

PostNapisane: środa, 10 listopada 2010, 17:12
przez arthi
Czy ja napisalem, ze to jest dobre? To jest dla mnie zupelnie nienormalne, ale jak napisalem serwis nie uciekal u mnie od problemu, tylko zawsze bez najmniejszych problemow usuwali usterki. Teraz samochod dziala jak w zegarku, szkoda ze od poczatku tak nie bylo. Najpowazniejsza usterka i najbardziej klopotliwa byla woda z klimatyzacji w kabinie, pozostale to estetyka, no i te nieszczesne klocki. Jesli nic sie nie zepsuje przez kolejne dwa lata, tyle bedzie jeszcze uzytkowane, to bede zadowolony. W normalnym samochodzie wizyta w seriwsie pewnie po 4-5 latach, ale to renualt, wiec mimo wszystko uwazam jest sie z czego cieszyc.

Re: WADY FABRYCZNE W KANGOO II 2008 ZASTANÓW SIĘ ZANIM KUPISZ !

PostNapisane: środa, 10 listopada 2010, 19:18
przez Masaccio
Zupełnie jak w czasach, kiedy przy odbiorze samochodu trzeba było dać w łapę panu na placu za wskazanie w miarę dobrego egzemplarzu :lol: No ale wtedy też samochody używane były droższe od nowych :)

Re: WADY FABRYCZNE W KANGOO II 2008 ZASTANÓW SIĘ ZANIM KUPISZ !

PostNapisane: sobota, 4 grudnia 2010, 10:52
przez mullann
Zauważyłem ostatnio wibracje lusterka wstecznego przy obrotach ok 2900 - nie ważne na jakim biegu się pomyka.
Widoczność w lusterku zerowa przy tych obrotach a w nocy jadący samochód za mną bardzo oślepia

ASO twierdzi, że to wina szyby czołowej - pęknięta od samego narożnika (ok. 20cm)

Co myślicie?
Macie też coś takiego?

Re: WADY FABRYCZNE W KANGOO II 2008 ZASTANÓW SIĘ ZANIM KUPISZ !

PostNapisane: sobota, 4 grudnia 2010, 12:43
przez skarb
Mnie też kiedyś pękła szyba - wymieniłem z Autocasca.

Jak dla mnie to pękła sama ale nie chciało mi się dyskutować ze złodziejami.

Myślę, że pęknięcie szyby nie ma wpływu na wibracje lusterka.

U mnie nie wibruje lusterko ale kierownica i skrzynia biegów na biegu jałowym.

Pismo do złodziei na tę okoliczność napisałem - ale napisali że ten typ tak ma bo to dizel i w innych też wibruje (zrobili test porównawczy (HEHE)

Re: WADY FABRYCZNE W KANGOO II 2008 ZASTANÓW SIĘ ZANIM KUPISZ !

PostNapisane: sobota, 4 grudnia 2010, 13:14
przez Lucass
A jakie to ma znaczenie że TTTM? :lol:
TTTMatość powoduje, że lusterko w pewnych sytuacjach nie spełnia swojej funkcji => jest niesprawne => nadaje się do naprawy lub wymiany.
I konia na Helu to obchodzi, że inne też tak mają. :twisted:
Mając czas użerałbym się.
A nie mając czasu albo ochoty, eksperymentowałbym z jakimś tłumikiem drgań.
Np jakiś rodzaj ciężarka przyklejony od tyłu obudowy na gumie lub silikonie. Metodą prób i błędów ;)

Re: WADY FABRYCZNE W KANGOO II 2008 ZASTANÓW SIĘ ZANIM KUPISZ !

PostNapisane: sobota, 4 grudnia 2010, 13:46
przez lam3r
U mnie lusterko nie drga. Reszta jak najbardziej... a skok lewarka zmiany biegów po np. puszczeniu gazu co raz bardziej mnie irytuje...;-(