Strona 11 z 21

Re: WADY FABRYCZNE W KANGOO II 2008 ZASTANÓW SIĘ ZANIM KUPISZ !

PostNapisane: niedziela, 17 października 2010, 08:59
przez Carlozzz
Witam serdecznie,

Rozważam zmianę samochodu z siedmioletniego nissana primery kombi 1.9 dCi, który obok bezawaryjnych nawet nie stał na coś fabrycznie nowego. Z racji pojemności bagażnika i ograniczonego budżetu myślę o kangoo w wersji helios z niewielkimi dodatkami, albo dacii logan MCV w full opcji (czyli poziom heliosa). Oba z silnikiem 1.5 dCi 86/90 KM (zależy, czy już EURO 5, czy jeszcze nie) i oba w bardzo podobnych cenach (jakaś promocja jest teraz w renault).

Powiedzcie mi, czy w kangoo rocznik 2010 coś się zmieniło w kwestii usterek? Utarczki z serwisem znam, bo ojciec jeździ koleosem, w którym stale jest problem z DPFem (tzn. był, dopóki go nie przeciągnąłem w góry, choć nie wiem o co chodziło - może o moją nieco cięższą, niż ojca, nogę).

Jak to jest, że uboższa krewna renault zbiera na prawdę fajne opinie tak skrajnie różne od tego, co czytam o kangoo, chociażby w tym wątku...

Pozdrawiam,
Piotrek

Re: WADY FABRYCZNE W KANGOO II 2008 ZASTANÓW SIĘ ZANIM KUPISZ !

PostNapisane: niedziela, 17 października 2010, 17:04
przez ep08
Carlozzz napisał(a):Jak to jest, że uboższa krewna renault zbiera na prawdę fajne opinie tak skrajnie różne od tego, co czytam o kangoo, chociażby w tym wątku...


Bo ludzie po Kangoo spodziewaja sie niewiadomo co, a po Dacii niczego sie nie spodziewaja.

Generalnie nie kupuje sie aut, ktore dopiero wchodza na rynek, tak samo jak nie kupuje sie auta od ksiedza / kobiety / starszego pana etc. z dojczlandu.

Pozdrawiam
Tomasz

Re: WADY FABRYCZNE W KANGOO II 2008 ZASTANÓW SIĘ ZANIM KUPISZ !

PostNapisane: niedziela, 17 października 2010, 18:13
przez Carlozzz
W zasadzie racja, tylko, że zarówno o dacii nie można powiedzieć, że dopiero wchodzi na rynek (choć nadal jest raczej młodym autem - mowa o loganie), jak i nowe kangoo też już nie jest debiutantem... Jakby nie patrzeć od 2008 minęło już 2 lata...

Dlatego zastanawiam się, czy renault zadało sobie trud, żeby chociaż część tych wad wyeliminować. Wiem, że koleosa lekko poprawili (ojciec ma rocznik 2008 właśnie).

Pozdrawiam,
Piotrek

Re: WADY FABRYCZNE W KANGOO II 2008 ZASTANÓW SIĘ ZANIM KUPISZ !

PostNapisane: niedziela, 17 października 2010, 19:42
przez skarb
Kolego - nikt Ci nie odpowie czy coś zmienili czy nie.

Mamy rok 2010 i nie wiadomo czy i w jakim miesiącu coś zmieniono w Nowym Kangoo od roku 2008 do 2010.

Jak ktoś kupił auto w 2010 to jeszcze mu się pewnie nie zepsuło bo za mało czasu.

Wszystkie usterki które w naszych nowych Kangoorach występowały i się powtarzały były w ASO traktowane jako przypadek a nie seryjna fuszerka - tak przynajmniej wynikało z rozmów w biurze obsługi.

Ja z moich doświadczeń mogę Ci powiedzieć, że po usunięciu wszystkich wad fabrycznych specjalnie się nic nie dzieje i nie psuje.

Biorąc jednak pod uwagę moje nerwy i czas spędzony w ASO nie polecam Ci zakupu tego samochodu.

Z drugiej strony to jak się trochę poczyta to nowe autka są coraz gorszej jakości i coraz częściej się psują i nie wiem czy kupienie Berlingo lub Partnera będzie lepszym rozwiązaniem.

Najlepszym rozwiązaniem byłoby moim zdaniem kupienie Kangoo i zdecydowanie wytargowanie od nich przy zakupie jako gratisu przedłużonej gwarancji do 4 lat. Wtedy zmniejszasz ryzyko przyszłych problemów i niepowodzeń.

Re: WADY FABRYCZNE W KANGOO II 2008 ZASTANÓW SIĘ ZANIM KUPISZ !

PostNapisane: wtorek, 19 października 2010, 19:58
przez ep08
Carlozzz napisał(a):W zasadzie racja, tylko, że zarówno o dacii nie można powiedzieć, że dopiero wchodzi na rynek (choć nadal jest raczej młodym autem - mowa o loganie), jak i nowe kangoo też już nie jest debiutantem... Jakby nie patrzeć od 2008 minęło już 2 lata...


To jest jeszcze za krotki okres czasu.
Np. w Dacii praktycznie (poza jednostkowymi przypadkami) nie wystepuja problemy z dCi.

skarb napisał(a):Z drugiej strony to jak się trochę poczyta to nowe autka są coraz gorszej jakości i coraz częściej się psują i nie wiem czy kupienie Berlingo lub Partnera będzie lepszym rozwiązaniem.


Nie bedzie, poczytajcie sobie forum Klubu Cytrynki, albo Peugota. Ja myslalem o nowym Berlingo, ale lektura tych forow skutecznie mnie do niego zniechecila.

PS
Dzis samochody robi sie tak, zebys kupil nowe, po 3 latach kupil kolejne nowe itp.

Pozdrawiam
Tomasz

Re: WADY FABRYCZNE W KANGOO II 2008 ZASTANÓW SIĘ ZANIM KUPISZ !

PostNapisane: wtorek, 19 października 2010, 21:40
przez MZ_MZ
A ja bym się nie obawiał nowego Kangoo, choć pewnie Dacia nie jest zła. Sam rozważałem Duster-a, ale podstawowy to golizna, a diesel + klimatyzacja wychodzi tyle co kangoo. Na Dacie są też mizerne upusty, no i wnętrze trochę "spartańskie" :roll: .
Nowy kangoo pewnie jakością nie odbiega od Kangoo I. Raczej to delikatne samochody, nie lubią ciężkiej nogi. Nowy Touran kosztuje ok. 100 kPLN, tak więc zakładam, żeby nawet coś się zepsuło w Kangoo (chociaż Touran też jest awaryjny) to i tak taniej.
Do tego Renault ma teraz 2% kredyt + gwarancja 4 lata.
Generalizując desel+klima to w cenie kangoo są samochody małe i koreańskie (co nie znaczy złe).
Warto jeszcze dodać, że w tym roku da się kupić Diesel-a bez DPF - co w przyszłości może oszczędzić problemów.

Re: WADY FABRYCZNE W KANGOO II 2008 ZASTANÓW SIĘ ZANIM KUPISZ !

PostNapisane: wtorek, 2 listopada 2010, 20:15
przez grzes46
Witam Was serdecznie.
Jestem tu nowy, ale kangoo jeżdżę już 7lat od 1,5 roku mam kangoo II. Więc też chciałbym podzielić się z wami moim doświadczeniem.
Mój ma już 55tys.km, a przerobiłem go po 3tys na gaz. Oszczędności są duże a problemów narazie mało. Ale były niepowiem, już po 13tys silnik pracował nierówno zapalało się OBD,ale przyczyną była wadliwa lub uszkodzona listwa wtryskowa, natomiast zanim do tego doszedłem trochę to trwało.
Następny problem wyskoczył po 20tys, zapalała mi się kontrolka serwisu i uszkodzenia instal. elektrycznej i tu znowu musiałem dochodzić samemu do usterki.
Problem ten się pojawiał tylko gdy grzełem silnik w zimę na wolnych obrotach przez parę minut a później wyjeżdżałem i usterka poświeciła około 5min i zgasła.
Serwis też mało mi pomógł, ale jak im sprecyzowałem dokładnie jak to się dzieje i dodałem jeszcze że włącza mi się w tym czasie wentylator chłodnicy,
wymienili mi czujnik temp. silnika i spokój do tej pory.
Wymieniany miałem moduł alarmu bo raz mi się załączył i wył cały czas.
Żarówka podświetlenia pokręteł nagrzewnicy miała zwarcie paliła bezpiecznik, i tutaj prawdą jest dostać się do bezpieczników pod maską to pół godziny murowane, a wymiana żarówki też nie jest prosta.
Podświetlenie tablicy rej. nie działa, trzeba podjechać do serwisu.
Żarówki reflektorów też palą się często, ale jest wyjście. Przednie żarówki świateł pozycyjnych mają dwa włókna wystarczy w komputerze ustawić w serwisie drugie włókno 21W jako do jazdy dziennej i spokój. Problemów niema z hamulcemi, ale wiem że wymieniali mi przewody elastyczne w przednich kołach na gwarancji. No i to chyba wszystko, uważam że jeszcze nie jest tak tragicznie, nie ma co sobie obrzydzać samochodu, mogło być gorzej. Pali mi około 10l/ 100km myślałem, że będzie mniej dodam że stary Kangoo pali mi około 8,5l/100km no ale masa pojazdu i pojemność robi swoje.
Pozdrawiam cześć.

Re: WADY FABRYCZNE W KANGOO II 2008 ZASTANÓW SIĘ ZANIM KUPISZ !

PostNapisane: wtorek, 2 listopada 2010, 20:58
przez skarb
Dzięki za dodanie opinii.

Konkluzja słuszna - mogło być gorzej :lol:

Szanuj Kangura swego bo jak sobie kupisz wersje PH III to zepsuje się zanim go wyprodukują. :lol:

Re: WADY FABRYCZNE W KANGOO II 2008 ZASTANÓW SIĘ ZANIM KUPISZ !

PostNapisane: środa, 3 listopada 2010, 15:07
przez MZ_MZ
grzes46 napisał(a):Witam Was serdecznie.
Żarówki reflektorów też palą się często, ale jest wyjście. Przednie żarówki świateł pozycyjnych mają dwa włókna wystarczy w komputerze ustawić w serwisie drugie włókno 21W jako do jazdy dziennej i spokój. Pozdrawiam cześć.

Czy to informacja sprawdzona? Słyszałem, że nie da się bo nie ma instalacji (przewodów).

Re: WADY FABRYCZNE W KANGOO II 2008 ZASTANÓW SIĘ ZANIM KUPISZ !

PostNapisane: niedziela, 7 listopada 2010, 11:23
przez mullann
Ja mam tylko dwa kabelki....