WADY FABRYCZNE W KANGOO II 2008 ZASTANÓW SIĘ ZANIM KUPISZ !

[Szumak]

Bo by musiał po Polsce szukać

ze świecą

[mullann]

Już nie raz było pisane, że w Renault są problemy w wyegzekwowaniu swoich praw....to jest przykre...

Ja jak miałem problem z termostatem to byłem w dwóch ASO po kilka razy i każdy stwierdzał, że auto jest sprawne.
Ja jednak byłem przekonany, że coś jest nie tak i grzecznie wytłumaczyłem na Infolini, że jeżeli mi tego nie naprawią to sprawę przekaże do rzeczoznawcy a następnie na drogę postępowania sądowego i zaznaczyłem, że będę żądał zwrotu wszystkich kosztów...
Pomogło

[metmac]

Temat dalej aktualny ? No to tak :

Kangoo II , 2008 rocznik , obecny przebieg 55 tysięcy .
Problemy:
Po 10 tys. uszkodzenie przedniego zawieszenia - na gwarancji , zrobione
Po pierwszych 5-7 tysiącach klock przód , po następnych 2 tył - wymienione na gwarancji
Po 15 - 20 tysiącach kilometrów znowu klocki - za to musiałem sam zabulić
Elektryka , lewy leflektor i jego żarówka która średnio wymieniam raz na dwa tygodnie - według Renault wszystko jest sprawne , nie mogą znaleść problemu , wymieniony był niby moduł sterujący , jednak cały czas jest problem.
Awaria prawego-przedniego zacisku , gdzieś w okolicy 15 tysiąca - nie zrobione do dziś , niewiadomo gdzie leży problem
Świszczenie z nawiewu , głównie słychać po stronie kierowcy , wzmaga się w miare wzrostu prędkości - no i tu też były walki i moje i mechaników , dalej jest a naprawiane już na ze 100 sposobów .

No to narazie tyle chyba , tarcze jeszcze są dobre , no prócz jednej w którą reszta klocka się niemalże wtopiła ...

Nie opisałem tutaj takich pierdółek w postaci wystającego kawałka uszczelki przy klapie bagaznika czy uszkodzenia podsufitki przy przedniej szybie , przetartej osłonki przy drążku zmiany biegów - tak wyglądał po przyjeździe do salonu - gdyż za to dostałem kilka gratisów ze strony Renault Polska ( min. duuuużą nawigacje z mapami , radarami itp ..)

[ep08]

Tak sobie mysle, ze te wszystkie awarie to jak zwykle syndrom "nowego nie do konca sprawdzonego" samochodu.

Bo jak poczytac o nowym Berlingo, albo Partnerze, to jakby w lustro patrzec.

Pozdrawiam
Tomasz

[skarb]

Tak sobie mysle, ze te wszystkie awarie to jak zwykle syndrom "nowego nie do końca sprawdzonego" samochodu.

Bo jak poczytac o nowym Berlingo, albo Partnerze, to jakby w lustro patrzeć.

Pozdrawiam
Tomasz

No tak - tylko dlaczego my mamy być betatesterami ?

Mogli wyprodukować 5000 sztuk, rozdać ludziom po całym świecie, zapłacić im kasę za używanie tego gówna i po dwóch latach wypuścić dobre egzemplarze.

NIe mam berlingo czy partnera więc nie mam porównania.

Pomimo usunięcia wszystkich wad w moim aucie oraz tego, że na razie się nie psuje to nie jestem zadowolony z tego, że dokonałem zakupu Kangoo.

Nigdy dotąd nie miałem tylu problemów, nie straciłem tyle czasu i nerwów jak przy Kangoo 2008 - a miałem w życiu parę autek od nowości.

Wniosek jest taki, że nie kupię więcej nowego modelu, który dopiero "wchodzi".

[ep08]

No tak - tylko dlaczego my mamy być betatesterami ?

Calkowicie sie z Toba zgadzam, bo jak sie kupuje cos nowego to oczekuje sie jakosci.

...a miałem w życiu parę autek od nowości.

A ktorys z nich byl wchodzacym modelem?

Wniosek jest taki, że nie kupię więcej nowego modelu, który dopiero "wchodzi".

No i to jest chyba taka "zlota mysl".
Zreszta dotyczy ona rowniez innych producentow.

Pozdrawiam
Tomasz

[skarb]

A ktorys z nich byl wchodzacym modelem?

No właśnie nie i były z nimi zdecydowanie mniejsze problemy.

[gre81]

Ja chyba kupiłem inny samochód niż wy, muszę zajrzeć w dowód rejestracyjny... 11 tys i jedyny problem to nie nasmarowany drążek zmiany biegów, troszke popiskuje przy jedynce...

[dempsej]

Ja chyba kupiłem inny samochód niż wy, muszę zajrzeć w dowód rejestracyjny... 11 tys i jedyny problem to nie nasmarowany drążek zmiany biegów, troszke popiskuje przy jedynce...

Bo Twój był odpowiednio dotarty na zlocie ;]

[lam3r]

Ja chyba kupiłem inny samochód niż wy, muszę zajrzeć w dowód rejestracyjny... 11 tys i jedyny problem to nie nasmarowany drążek zmiany biegów, troszke popiskuje przy jedynce...

Pozostaje cieszyć się wraz z Tobą... ja np. mam chyba inny układ hamulcowy, bo klocki wytrzymają mi jakieś 60k;-) O spalaniu nie wspomnę, bo jest max 7,4, a czasami kończę bak przy 7,1... a tu czytałem o 9/100.