www.klubkangoo.pl

Lucass napisał(a):
W kwestii technicznej - naklejki (te stare) mają 105x105 mm

Ja mam wersję wewnętrzną, a jej rozmiar to 140mm x 140mm. Było kilka rozmiarów? Jeśli masz jakieś informacje, to podaj je proszę wszystkie w jednym poście, będzie łatwiej odszukiwać.

lam3r napisał(a):

Lucass napisał(a):
W kwestii technicznej - naklejki (te stare) mają 105x105 mm

Ja mam wersję wewnętrzną, a jej rozmiar to 140mm x 140mm. Było kilka rozmiarów? Jeśli masz jakieś informacje, to podaj je proszę wszystkie w jednym poście, będzie łatwiej odszukiwać.

Zależy jak mierzyć, boki czy przekątną

Jak mamy szaleć to mam nową propozycję

no tak. Ja mierzyłem "tak jak się nakleja" - żeby później nie było... "się nie mieści, bo jest wyższy":-)

Wszystkie są fajne. Szkoda że się nie znam na grafice komputerowej.
Ale wersja Masacio jest git

Jak chodzi o ścisłość, to po przekątnej wychodzi jakieś 150 mm
Ale to szczegół. Nikt nie mówi, że nowe maja być takie same wielkościowo.

Lucass napisał(a):Jak chodzi o ścisłość, to po przekątnej wychodzi jakieś 150 mm
Ale to szczegół. Nikt nie mówi, że nowe maja być takie same wielkościowo.

Dokładnie 145mm x 145mm. Wczoraj mierzyłem "po ćmoku" to sie walnąłem:-D

Jeśli chodzi o wielkość, to oczywiście kwestia dogadania.

Najlepsza jest werjsa Masaccio!!

naklejki są fajne
ja osobiście będe głosował a ankiecie na wersje lucasa
(najlepiej żeby naklejka była wewnętrzna

Głosuję na naklejkę Masaccio2: [jest czytelna w każdej pogodzie i porze dnia ].
W wersij wewnętrznej byłaby niedo zdarcia.

Zastanawiałem się nad tymi naklejkami, bo generalnie to "kleję" folie.
Moje spostrzeżenia - oczywiście nie chce nikogo urazić - tylko wywołać dyskusję:
Format - uważam że ten obrócony kwadrat (bez względu na to co jest w środku) jest pomysłem dobrym, bo nawiązuje do australijskich znaków drogowych - lecz aplikowany na szybach dużo zasłania.
Druga cecha to to że proporcje kwadratu i rysunku są zaburzone w kwestii "grubości kreski.
Spójrzcie z pewnej odległości - widać jakieś litery, a samego samochodu to już nie bardzo - dla mnie wygląda jak naklejka TEST O.K. z Daewoo. Sorki jak kogoś uraziłem ale nie to jest celem.

Według mnie powinniśmy mieć taki znak, którego wygląd dodawał by smaczku. W tej chwili pomyślałem o tym że można wykorzystać "jajka" w listwach bocznych - na przykład. To miejsce i jeszcze dobry element z tyłu.

Ja chętnie się "oznakuje", ale sorki nie nakleję sobie tegoż żółtego kwadratu - nigdzie.
Pisze to prowokacyjnie, bo uważam że wielu z nas ma auta inaczej pomalowanymi niż standard fabryczny. Często są to pewne kompozycję - czy oni sobie nakleją ten kwadrat?

No to dolałem oliwy do ognia.